Współpracował z papieżem, ma poważne problemy. W tle 14 przestępstw seksualnych

Współpracował z papieżem, ma poważne problemy. W tle 14 przestępstw seksualnych

Papież Franciszek
Papież Franciszek Źródło: Shutterstock / praszkiewicz
Polski zakonnik, który przez dwie dekady pracował w Watykanie, miał popełnić liczne przestępstwa. To były współpracownik papieża Franciszka. Jak poinformował Onet, do sądu przeciwko duchownemu wpłynął akt oskarżenia.

Były pracownik Sekretariatu Stanu w Watykanie usłyszał zarzuty dotyczące 14 przestępstw o charakterze seksualnym – poinformował Onet.

Portal jako pierwszy opisał sprawę zakonnika, który w 2021 roku został zawieszony w posłudze. Dziennikarze ustalili, że w związku z podejrzeniami popełnienia przestępstwa rozpoczęto w sprawie duchownego postępowanie kanoniczne. Informacje te potwierdził wówczas rzecznik prasowy prowincji franciszkanów.

Jest akt oskarżenia ws. polskiego zakonnika. Duchowny nie przyznaje się do winy

W maju Prokuratura Okręgowa w Gdańsku skierowała do Sądu Okręgowego w Elblągu akt oskarżenia – podał 24 czerwca Onet. Śledczy przekazali w komunikacie, że jest on podejrzany o przestępstwa: zgwałcenia, seksualnego wykorzystania zależności oraz seksualnego wykorzystania osoby małoletniej – co mogło mieć miejsce między 2006 a 2016 rokiem na terenie Polski i poza granicami państwa.

Jak opisuje portal, według prokuratury mężczyzna „miał dopuścić się przestępstw, wykorzystując zaufanie wynikające z pełnionej funkcji przewodnika duchowego”. Rzecznik prokuratury – prokurator Grażyna Wawryniuk – przekazała redakcji, że miał on stosować podstęp wykonywania praktyk religijnych, by w takich okolicznościach doprowadzić do obcowania płciowego lub poddania się innej przez ofiarę czynności seksualnej. 14 przestępstw ma dotyczyć czwórki małoletnich. Dzieci te nie miały 15 lat w momencie, gdy duchowny miał dopuścić się wobec nich czynów zabronionych – dotyczy to większości z tych, o której jest obecnie oskarżany. Za doprowadzenie podstępem do obcowania płciowego grozi kara od trzech do 15 lat więzienia. Jak czytamy w artykule portalu, duchowny jest podejrzewany o popełnienie ośmiu takich czynów.

Zakonnik nie przyznaje się do winy. Odmówił też składania wyjaśnień. Obecnie znajduje się w areszcie tymczasowym.

Oświadczenie prowincji

W trakcie swojej pracy w Watykanie duchowny zajmował się między innymi tłumaczeniami na język łaciński – podaje źródło. Oprócz tego działał w Papieskiej Akademii Języka Łacińskiego (dawniej: Fundacja Latinitas). Jak podaje Katolicka Agencja Informacyjna, akademia poświęca się kwestii „używania i tworzenia nowych słów w języku łacińskim”.

W 2023 roku Prowincja Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny Zakonu Braci Mniejszych w Polsce opublikowała oświadczenie ws. duchownego. Ojciec Olgierd Bartosz Paszkiewicz OFM przekazał, że sprawa „jest prowadzona przy współpracy Delegata do spraw Ochrony Dzieci i Młodzieży naszej Prowincji”. W oświadczeniu czytamy, że „po otrzymaniu pierwszych informacji o możliwości popełnienia przestępstwa podjęte zostały kroki przewidziane takich sytuacjach przez obowiązujące prawo państwowe i kościelne oraz wytyczne Konferencji Episkopatu Polski”.

„Celem umożliwienia wyjaśnienia sprawy oraz zapewnienia bezpieczeństwa dla osób trzecich zakonnik został odsunięty od dotychczasowych obowiązków i wskazano mu stałe miejsce pobytu do dyspozycji organów ścigania. Minister Prowincjalny wraz z zarządem Prowincji współpracują ściśle z organami państwowymi” – informowano.

Czytaj też:
Wielki konflikt w Watykanie. Arcybiskup może otrzymać najwyższą karę
Czytaj też:
Polski ksiądz wywołał skandal w Wielkiej Brytanii. Grozi mu surowa kara

Źródło: Onet / gazeta.pl / eKAI