Do nietypowego zdarzenia doszło na Placu św. Piotra w Watykanie. Mężczyzna w sutannie podszedł do funkcjonariuszy Żandarmerii Watykańskiej, przedstawił się im jako ksiądz Daniel i poprosił o zgodę na wejście do bazyliki, informując, że musi porozmawiać z przebywającymi tam prałatami.
Podszywał się pod księdza. Jest poszukiwany w Polsce
Zachowanie 49-latka wzbudziło w inspektorach niepokój, w związku z czym postanowili sprawdzić, czy ich rozmówca mówi prawdę. Śledztwo wykazało, że mężczyzna nie tylko nie jest duchownym i podał fałszywe dane, ale jego prawdziwe nazwisko figuruje w bazie osób poszukiwanych Europejskim Nakazem Aresztowania. Okazało się, że polskie służby poważnie podejrzewają go o popełnienie w kraju przestępstwa defraudacji.
Funkcjonariusze Żandarmerii Watykańskiej i Policji Państwowej Komisariatu w Borgo zatrzymali, a następnie aresztowali 49-latka, tym samym wykonując Europejski Nakaz Aresztowania po blisko dziewięciu latach od jego wydania. Mężczyzna trafił do zakładu karnego Regina Coeli w Rzymie, gdzie będzie teraz oczekiwał na ekstradycję.
Czytaj też:
Nowy regulamin w Watykanie. Zakaz tatuaży i ścisły dress codeCzytaj też:
Arcybiskup Jędraszewski czeka na ruch papieża. Chodzi o jego emeryturę