Pomnik autorstwa Karola Badyny, przedstawiający Karskiego siedzącego na ławce, stanął u zbiegu 37 ulicy i Madison Avenue, naprzeciwko konsulatu generalnego RP na Manhattanie.
Taki sam pomnik, zwany "Ławką Karskiego", stoi już na campusie Uniwersytetu Georgetown w Waszyngtonie, gdzie legendarny kurier, który pozostał na emigracji w USA, wykładał nauki polityczne. Róg 37 ulicy i Aleji Madison nazwano "Jan Karski Corner".
Na Manhattanie swój pomnik i placyk nazwany jej imieniem ma także m.in. była premier Izraela Golda Meir, a także szwedzki dyplomata Raul Wallenberg, który uratował w czasie wojny tysiące Żydów węgierskich.
W ceremonii odsłonięcia pomnika Karskiego wzięli m.in. udział: podsekretarz stanu w kancelarii prezydenta RP Ewa Juńczyk Ziomecka, naczelny Rabin Tel Awiwu Meir Lau, pełnomocnik rządu RP ds. kontaktów z diasporą żydowską Maciej Kozłowski, podsekretarz stanu w MSZ Andrzej Sadoś, konsul generalny RP w Nowym Jorku Krzysztof Kasprzyk oraz były burmistrz Nowego Jorku Edward Koch. W sumie, mimo przenikliwego zimna, uczestniczyło w ceremonii około 250 osób.
Podczas uroczystości odczytano przesłanie od byłego prezydenta USA Billa Clintona, który był studentem Jana Karskiego na Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie, oraz od Władysława Bartoszewskiego, pisarza i byłego ministra spraw zagranicznych RP, wybitnego działacza podziemia AK w czasie okupacji hitlerowskiej i więźnia stalinizmu.
Jan Karski (właśc. Kozielewski) urodził się w 1914 r. w Łodzi w katolickiej rodzinie. Po studiach prawniczych podjął prace w dyplomacji. W czasie wojny, jako emisariusz AK do polskiego rządu na wygnaniu, szczegółowo poinformował aliantów o zagładzie Żydów w Polsce. W USA spotkał się m.in. z prezydentem F. D. Rooseveltem, który nie dawał wiary jego relacji o Holokauście.
W czasie jednej z kolejnych misji kurierskich Karski (pseudonim okupacyjny) został aresztowany i torturowany przez gestapo. Aby się nie załamać, usiłował popełnić samobójstwo, podcinając sobie żyły w nadgarstkach. Odwieziony do szpitala, uciekł dzięki pomocy pracujących tam Polaków.
Aby uwiarygodnić swoją relację z Zagłady, Karski odbył w przebraniu dwie wizyty w getcie warszawskim, korzystając z pomocy "Żegoty" i działaczki tej organizacji Ireny Sendlerowej, która uratowała wywożąc z getta 2500 dzieci żydowskich.
W 1994 r., w 80 rocznicę urodzin Karskiego, Izrael przyznał mu honorowe obywatelstwo tego kraju. Jest też odznaczony przez Instytut Yad Vashem tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Jan Karski zmarł w lipcu 2000 r. w Waszyngtonie.
ab, pap