Dlaczego zupa psuje się podczas burzy? Babcia miała rację

Dlaczego zupa psuje się podczas burzy? Babcia miała rację

Nalewanie zupy do talerza
Nalewanie zupy do talerza Źródło: Shutterstock
Dlaczego pozostawienie garnka z zupą na kuchennym blacie podczas burzy nie jest najlepszym pomysłem? Sprawdź, dlaczego jedzenie psuje się podczas burzy.

Wielu z nas słyszało przestrogi babć, by nie gotować rosołu podczas burzy, nie zostawiać garnka z zupą na blacie kuchennym czy butelki mleka. Według dawnych przesądów, jeśli to zrobimy, możemy niemal mieć pewność, że zupa szybko się popsuje i będzie nadawała się jedynie do wylania. Podobnie jak mleko – ono także skwaśnieje, gdy za oknem będą trzaskały pioruny.

I choć mogłoby się wydawać, że to jedynie przesądy, to jednak jest w nich ziarno prawdy. Niedowiarkowie ze zdziwieniem mogą odkryć, że pozostawione na kuchence danie rzeczywiście do niczego już się nie nadaje. Dlaczego tak się dzieje?

Dlaczego zupa psuje się podczas burzy?

Nie ma żadnego naukowego dowodu na to, że dania przygotowane podczas burzy z piorunami będą nadawały się jedynie do kosza. A jednak w letnie burzowe dni zazwyczaj jest bardzo gorąco, a wyładowaniom atmosferycznym towarzyszy wysoka temperatura. Kiedy jest upał, produkty spożywcze mogą bardziej się psuć, bo zwyczajnie szybciej namnażają się w nich bakterie.

I tak właśnie może się stać, gdy zostawimy na kuchni garnek z zupą czy z rosołem. Wystarczy zapomnieć schować danie do lodówki, by doszło do szybkiego namnożenia bakterii, a zupa zrobiła się kwaśna lub niesmaczna.

Za sekretem babcinym nie stoją zatem tajemne moce czy stężenie ozonu w powietrzu, ale... bakterie. To one odpowiadają za szybkie psucie się produktów spożywczych. Jeśli nie chcemy, by nasz wysiłek kulinarny poszedł na marne, schowajmy garnek z zupą do lodówki. Wtedy burza będzie mu niestraszna.

Czytaj też:
IMGW z kolejnymi ostrzeżeniami. Pogoda na wtorek zapowiada się gwałtownie
Czytaj też:
We wtorek upały zaleją Polskę. Synoptyk ostrzega: Znowu przysmaży i zagrzmi