Napad na Polaka w Wielkiej Brytanii. Zaatakowało go sześć osób

Napad na Polaka w Wielkiej Brytanii. Zaatakowało go sześć osób

Policja w Wielkiej Brytanii
Policja w Wielkiej Brytanii Źródło: Shutterstock / John Gomez
59-letni Polak został zaatakowany w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna wracał z pracy. Brytyjskie media podają, że grupa napastników liczyła sześć osób.

West Bromwich to miasto w zachodniej Anglii położone w hrabstwie West Midlands. W 2021 roku mieszkały tam ponad 103 tysiące osób. Wśród nich był także Polak, Rafał Kalinowski. 59-letni dziś mężczyzna wyjechał z kraju 10 lat temu. Pracuje jako magazynier.

Wielka Brytania. Atak na Polaka

W ubiegłym tygodniu – w ciągu dnia – doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Kalinowski wracał z pracy do domu. Jechał na rowerze elektrycznym wartym sześć tysięcy funtów, czyli około 30 tysięcy złotych.

– Pomyślałem, że dzieje się coś niedobrego, gdy zobaczyłem zamaskowanych motorowerzystów gnających (...) bez tablic rejestracyjnych i kasków. Jechali w przeciwnym kierunku i patrzyli na mój rower. Nagle zawrócili i podążali za mną. Jeden z nich miał młotek – relacjonował dziennikowi „Daily Mail”.

Grupa agresorów liczyła sześć osób. Napastnicy zepchnęli jadącego Polaka z jezdni na chodnik. Spadł on z roweru, ale zanim sprawcy zdążyli mu go zabrać, 59-latek wyciągnął z plecaka specjalny spray z czerwoną farbą służący do samoobrony. By czuć się bezpiecznie, mężczyzna zwykle wozi go ze sobą. Kalinowski zaczął również przeklinać w języku polskim, co zdezorientowało winnych, którzy uciekli i ostatecznie nie ukradli elektrycznego roweru.

Co istotne, użyty przez 59-latka spray nie tylko drażni oczy i nozdrza napastników, ale również utrzymuje się na ubraniach oraz skórze przez kilka dni. Dzięki temu mundurowi mogą łatwiej zidentyfikować sprawców.

Zdarzenie nagrała kamera mężczyzny umieszczona na plecaku. 59-latek udostępnił film w mediach społecznościowych – w serwisach X oraz TikTok.

Zatrzymano niektórych sprawców

Mężczyzna zgłosił sprawę na policję. Kolejnego dnia wezwano go, by porównać ślady farby na odzieży należącej do zatrzymanych z jego sprayem. Podejrzani to – dwóch 20-latków, 18-latek oraz jego rok młodszy kolega. W dniu ataku na Kalinowskiego dokonali jeszcze czterech innych prób lub kradzieży skuterów, telefonu oraz rowerów.

Czytaj też:
Kolejny atak rasistowski na słynną siatkarkę. Zdewastowano mural
Czytaj też:
40-latek łowił ryby. Nagle zaatakował go krokodyl

Źródło: WPROST.pl