Po decyzji Państwowej Komisji Wyborczej jeszcze niedawno ciesząca się pełnią władzy partia, znalazła się w finansowych tarapatach. Na własne życzenie – dodajmy. Ale jeśli utrzyma się entuzjazm darczyńców potężnego wciąż elektoratu, może się okazać, że taki sposób finansowania partii politycznych jest nawet bardziej wydajny od państwowych subwencji. A już na pewno bardziej uczciwy.
Z apelem o wpłaty prezes Kaczyński zwrócił się do „polskich patriotów”. Chodzi nawet o drobne wpłaty po 10 zł, z których uzbiera się na wybory prezydenckie. Już teraz łamana jest praworządność, a jeśli padnie ostatni bastion, w Polsce będzie autorytaryzm.
Taka narracja może mobilizować, tym bardziej, że temperatura politycznego sporu i ostra polaryzacja bynajmniej nie słabnie. Poza tym Polacy, nie tylko ci „patriotyczni”, coraz chętniej biorą udział w zbiórkach na bliskie sobie cele i projekty. I nieważne, czy to Owsiak, czy to Rydzyk.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.