Przypomnijmy, że od końca sierpnia prawnicy analizują skutki kontrasygnaty Donalda Tuska. Premier złożył ją pod postanowieniem Andrzeja Dudy na temat powołania sędziego Krzysztofa Wesołowskiego na przewodniczącego Zgromadzenia Sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.
Sędzia jest jednak tak zwanym neo-sędzią, co stanowi w tej sprawie spory problem – w jego powołaniu uczestniczyła Krajowa Rada Sądownictwa ukształtowana na podstawie noweli z grudnia 2017 roku. Kontrowersyjną kwestią jest jej skład – 15 członków, sędziów wybiera Sejm, a nie inni sędziowie. Orzecznictwo Sądu Najwyższego, ale również trybunałów europejskich wskazuje, że neo-KRS może nie być niezależna od potencjalnych nacisków politycznych.
Tusk wycofuje kontrasygnatę, Konfederacja składa zawiadomienie
Premier kontrasygnatę jednak wycofał. „W oparciu o skargę sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego podjąłem decyzję o uchyleniu kontrasygnaty” – poinformował szef rządu na platformie X (dawniej Twitter).
Donald Tusk kontrasygnatą wywołał duże poruszenie w środowisku prawniczym oraz na polskiej scenie politycznej. Po pewnym czasie przyznał, że doszło do błędu. Wyjaśniał, że „urzędnik odpowiedzialny za przygotowanie do podpisywania nie dostrzegł polityczności dokumentu”.
Do sprawy na antenie Programu 1 Polskiego Radia odniósł się Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu, jeden z liderów Konfederacji. Stwierdził, że „w tej chwili premier zajmuje się naruszaniem niezależności sądownictwa”.
Bosak: Jeśli premier coś zrobił w tym kierunku, w naszej ocenie popełnił przestępstwo
Zapowiedział, że jego partia złoży dzisiaj do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zaznaczył, że premier przekroczył swoje uprawnienia. – My dzisiaj w sprawie tej kontrasygnaty składamy doniesienie o popełnieniu przestępstwa, konkretnie przekroczenia uprawnień. Nie ma w żadnych przepisach opisanej procedury wycofania kontrasygnaty – podkreślił polityk.
– Jeśli premier już zrobił coś w tym kierunku, to w naszej ocenie popełnił przestępstwo. Natomiast jeśli dopiero zamierza to zrobić, to może lepiej, żeby się powtrzymał, chociaż już to publicznie zadeklarował i dlatego to doniesienie składamy – dodał.
Czytaj też:
Co zaplanował Sławomir Mentzen? Nie chodzi o prezydenturęCzytaj też:
Bosak komentuje sprawę Bąkiewicza. „Sprawa polityczna”