Sprawą Piechy, który w środę składał wyjaśnienia szefowi klubu PiS w związku z doniesieniami medialnymi na temat nieprawidłowości przy tworzeniu listy leków refundowanych, zajmie się rzecznik dyscypliny klubu PiS Marek Suski.
Piecha - jak wynika z oświadczenia - sam wnioskował o zawieszenie w prawach członka klubu PiS do czasu ostatecznego wyjaśnienia sprawy. Wniosek ten został przyjęty. W rozmowie z PAP Piecha poinformował, że chce zrezygnować też z przewodniczenia sejmowej komisji zdrowia.
Z doniesień medialnych wynika, że Piecha zamieszany jest w sprawę rzekomych nieprawidłowości przy wpisaniu na listę leków refundowanych iwabradyny - nowego leku na nadciśnienie koncernu Servier.
Według poniedziałkowego "Dziennika", iwabradyna znalazła się na liście w kilka godzin po wizycie, jaką wiceministrowi zdrowia w rządzie PiS Bolesławowi Piesze złożyli przedstawiciele koncernu Servier. Piecha zaprzeczał, jakoby lek miał znaleźć się na liście pod wpływem lobbingu.
We wtorek Piecha składał wyjaśnienia nowej minister zdrowia Ewie Kopacz. W środę podał się do dymisji z funkcji wiceministra zdrowia.
Biuro prasowe PiS poinformowało, że Piecha złożył w sprawie medialnych zarzutów wyjaśnienia ustne i pisemne. "Na ich podstawie sprawę przekazano do rzecznika dyscyplinarnego klubu PiS celem szczegółowego zbadania" - podkreślono.
Klub PiS - czytamy w oświadczeniu - powołał także trzyosobowy zespół złożony z posłów PiS zasiadających w komisji zdrowia, którego zadaniem będzie pomoc rzecznikowi dyscyplinarnemu w "dokładnym wyjaśnieniu wszystkich kwestii".
W komisji zasiądą posłowie: Jolanta Szczypińska, Tomasz Latos i Czesław Hoc, który będzie przewodniczył jej pracom.pap, ss