Donald Tusk podczas wieczornego posiedzenia sztabu kryzysowego w Głogowie apelował do polityków, samorządowców i urzędników, aby informowali o nieprawidłowościach, które wpłynęły na to, że sytuacja w związku z powodzią jest gorsza, niż mogłaby być, gdyby podjęto w odpowiednim czasie konkretne kroki.
„Mapa zaniechań, zaniedbań, partactwa”. Donald Tusk o rozliczeniu po powodzi
– Nie będę nikogo zachęcał, żeby donosił. Nie o to chodzi. My musimy mieć tę wiedzę. Każdy sygnał, każda informacja. Nie chodzi o to, żeby kogoś obwiniać, bo ja wiem, że to nie jest waszą intencją, ale my musimy wiedzieć, gdzie i co nawaliło – stwierdził Donald Tusk, a po chwili zapowiedział, że jeżeli ktoś ewidentnie nie dopełnił obowiązków, to będą wyciągane konsekwencje.
– Bardzo zależałoby mi, żeby zbudować taki kalendarz zaniedbań: od kiedy (występowały – red.), czy były sygnały, czy ktoś to zaobserwował wcześniej – kontynuował szef polskiego rządu. Donald Tusk podkreślił, że musi wiedzieć, czy brakuje pieniędzy, ludzi, kompetencji, czy w grę wchodziła zła wola. – To jeszcze może nie jest najważniejsze dziś, ale w konsekwencji powodzi musi być (stworzona – red.) bardzo precyzyjna mapa zaniechań, zaniedbań, partactwa – podsumował premier.
Donald Tusk o planie „Odbudowy Plus”. „Lepsze i nowocześniejsze”
Chwilę przed godz. 20:00 Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych krótki raport na temat sytuacji powodziowej w kraju. „Trwa jeszcze walka o m. in. Wrocław, Głogów i Nową Sól, ale równocześnie przygotowujemy wielki plan Odbudowy Plus. Mosty, drogi, szpitale, szkoły i domy, boiska i przedszkola – wszystko zostanie nie tylko odbudowane, ale będzie lepsze i nowocześniejsze niż przed powodzią” – napisał premier na portalu X (dawnym Twitterze – red.)
twitterCzytaj też:
7-metrowa fala zbliża się do powiatu głogowskiego. „Jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność”Czytaj też:
Wielka woda w Polsce. Ekspert o niepokojącym trendzie: Nie tędy droga