Niezwykłe odkrycie w krypcie. Naukowcy przecierali oczy ze zdumienia

Niezwykłe odkrycie w krypcie. Naukowcy przecierali oczy ze zdumienia

Dodano: 
Odnalezione mumie
Odnalezione mumie Źródło: Facebook / Ministry of Antiquities وزارة الآثار
Niedawne badania włoskich naukowców z Uniwersytetu w Mediolanie oraz Fundacji IRCCS Ca' Granda Ospedale Maggiore Policlinico di Milano rzucają nowe światło na historię spożycia narkotyków w Europie. Okazuje się, że nasi przodkowie używali ich wcześniej, niż nam się wydawało.

W trakcie prac archeologicznych w krypcie Ca' Granda odkryto mózgi dwóch naturalnie zmumifikowanych osób z XVII wieku. W mózgach tych wykryto ślady kokainy, substancji, o której sądzono, że dotarła na nasz kontynent dopiero w XVIII wieku.

„Odkrycie w Mediolanie jest przełomowe – pokazuje, że Europejczycy mogli mieć dostęp do roślin koki znacznie wcześniej, niż dotychczas przypuszczano. „Liście koki mogły być żute ze względu na działanie orzeźwiające lub rekreacyjne. Wyniki naszych badań sugerują, że ta roślina była w użyciu prawie dwa stulecia wcześniej, niż sądziliśmy” – wyjaśnia raport opublikowany w Journal of Archaeological Science.

Co ciekawe, w dokumentach historycznych kliniki Ospedale Maggiore brak wzmianki o podawaniu tej substancji przez lekarzy, co może sugerować jej nieoficjalne zastosowanie.

Kokaina w mumiach z Mediolanu. Zaskakujące wyniki badań

Jedna z osób pochowanych w krypcie wykazywała również oznaki kiły, co skłania badaczy do wniosku, że liście koki mogły być stosowane jako forma samoleczenia. Mediolan w XVII wieku znajdował się pod panowaniem hiszpańskim, co ułatwiło handel drogą morską między Europą a Ameryką Południową, skąd pochodziła roślina koki.

Współczesne oblicze kokainy

Choć dziś kokaina jest znana głównie w formie proszku, składającego się z aktywnych składników rośliny koki, ten sposób jej użycia powstał dopiero w XIX wieku, kiedy to niemiecki chemik Albert Niemann opracował chlorowodorek kokainy, nadając jej znaną obecnie formę.

Dziś narkotyki, w tym kokaina, są powszechnie nadużywane na całym świecie, czego dowodem są dane z raportu ONZ. Według szacunków, około 271 milionów ludzi używa substancji psychoaktywnych, a kokaina jest jednym z najczęściej spożywanych narkotyków. Rocznie z powodu nadużycia kokainy oraz innych narkotyków umiera ponad pół miliona osób.

Historia koki i jej globalne znaczenie

Liście koki były używane w Ameryce Południowej już 8 000 lat temu. Ludność andyjska od wieków żuła liście koki dla ich właściwości pobudzających i łagodzenia efektów choroby wysokościowej. Europejskie poznanie koki datowane było wcześniej na XVIII wiek, jednak najnowsze odkrycia mogą zmienić dotychczasowe założenia na temat jej dostępności i użytkowania w Europie. Mediolan, będący w XVII wieku ważnym centrum handlowym, mógł pełnić kluczową rolę w rozpowszechnianiu egzotycznych roślin z Ameryki Łacińskiej.

Nowa era badań nad historią koki

Odkrycie włoskiego zespołu otwiera nowe możliwości badań nad historią używania kokainy oraz jej roli w społeczeństwach europejskich na długo przed jej "oficjalnym" wprowadzeniem do użytku.

W połączeniu z badaniami toksykologicznymi oraz analizami historycznymi naukowcy mają nadzieję na poszerzenie wiedzy o roli egzotycznych substancji w historii medycyny i rekreacji. Jak podkreślają badacze, dalsze badania nad tymi odkryciami mogą rzucić więcej światła na nieznane dotąd aspekty kontaktów między Europą a Nowym Światem.

Kokaina w przyszłości

Dziś problem nadużywania kokainy staje się coraz bardziej widoczny. Wraz z globalnym wzrostem produkcji tej substancji oraz rosnącym popytem, kokaina stała się jednym z głównych wyzwań dla służb zdrowia i instytucji zajmujących się uzależnieniami. Działania na rzecz ograniczenia jej dostępności oraz poprawy świadomości społecznej na temat ryzyka związanego z jej spożyciem są kluczowe dla przyszłych pokoleń.

Nowe odkrycia włoskiego zespołu mogą jednak przypomnieć, że historia tej substancji jest znacznie bardziej złożona i dłuższa, niż dotychczas przypuszczano.

Czytaj też:
Spowodował tragiczny wypadek w Warszawie. Nowe informacje ws. Łukasza Żaka
Czytaj też:
Tajemnice serialu „Breaking Bad”. Wiecie, dlaczego powstały dokładnie 62 odcinki?