Kościół ujawnia nowe przypadki przemocy seksualnej. „Jestem głęboko wstrząśnięty"

Kościół ujawnia nowe przypadki przemocy seksualnej. „Jestem głęboko wstrząśnięty"

Dodano: 
Młodzi duchowni / zdjęcie ilustracyjne
Młodzi duchowni / zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / wideonet
Kościół ewangelicki w Hanowerze bada nowe przypadki przemocy seksualnej wobec dzieci i młodzieży. W lipcu na plebanii w Elsdorf znaleziono dokumenty, które zawierały listy podopiecznych, w których opisywali oni przypadki przemocy i nadużyć, jakich doświadczyli w placówkach.

Kościół ewangelicki w Hanowerze poinformował o kolejnych przypadkach przemocy seksualnej, do których dochodziło w latach 50. i 60. ubiegłego stulecia. Zdarzenia te dotyczą diakonijnej Fundacji Pestalozzi w Burgwedel oraz współpracy z lokalnym biurem parafialnym w Elsdorf, w powiecie Rotenburg-Wümme. W sprawę zamieszany jest również jeden z pracowników kościoła.

Niemcy. Przemoc seksualna w kościele ewangelickim. Są nowe dowody

W tamtym czasie dzieci były umieszczane w ośrodkach zastępczych i warsztatach, gdzie doświadczały przemocy seksualnej.

Rzecznik kościoła, Benjamin Simon-Hinkelman, poinformował, że zebrane dowody zostały poddane wstępnej analizie przez Specjalistyczny Ośrodek ds. Przemocy Seksualnej Kościoła Ewangelickiego. Obecnie pełna skala problemu nie jest jeszcze znana, a dostępne są jedynie wstępne szacunki.

Problem nadużyć seksualnych w parafii w Elsdorf pojawił się po raz pierwszy 10 lat temu. W 2014 roku jedna z poszkodowanych osób złożyła wniosek o zadośćuczynienie za przemoc seksualną, której miał się dopuścić jeden z pracowników kościoła w Elsdorf. Wniosek został pozytywnie rozpatrzony, jednak w chwili jego składania oskarżony już nie żył. W lutym tego roku pojawiły się kolejne dowody wskazujące na nowe przypadki nadużyć.

Kościół wzywa ofiary

Dekanat kościelny Bremervörde-Zeven, do którego obecnie należy Elsdorf, zwrócił się z prośbą do osób, które mogły być ofiarami przemocy lub posiadają informacje na temat tych wydarzeń, o kontakt z agencjami zewnętrznymi, regionalnym biurem kościelnym lub samym dekanatem.

Kurator pastor Carsten Stock wyraził swoje oburzenie i głęboki wstrząs związany z ujawnionymi przypadkami. „ Jestem głęboko wstrząśnięty przemocą i wykorzystywaniem seksualnym dzieci i młodzieży w okresie powojennym. Uważam za straszne, że pracownik kościoła najwyraźniej wiedział o tych wydarzeniach i że istnieje podejrzenie, że sam dopuścił się przemocy seksualnej wobec młodej osoby" – przekazał pastor Stock.

Czytaj też:
Jest nowy biskup łowicki. Papież zdecydował
Czytaj też:
Bez krzyża w Sejmie i trzy lekcje religii rocznie. Jachira: Albo jest świeckie państwo, albo go nie ma

Źródło: Deutsche Welle