W ostatnich dniach szefowa komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka podała, że do organu wpłynęła opinia biegłego, na mocy której będzie możliwe wezwanie Zbigniewa Ziobry przed komisję. Poinformowała również o dacie – 14 października.
„Jestem zaskoczony, słysząc o wystawionej opinii o stanie mojego zdrowia, bo żaden biegły mnie nie badał, ani nawet ze mną nie rozmawiał” – skomentował później te doniesienia były prokurator generalny (za pośrednictwem platformy X).
O sprawę tę ponownie zapytano go dzień później – na antenie TV Republika. Lider Suwerennej Polski powiedział, że jest to „ciąg dalszy zleconej przez Donalda Tuska politycznej hucpy”.
Zbigniew Ziobro zapowiada kroki prawne. "Grozi za to 10 lat"
W czwartek w mediach społecznościowych były minister sprawiedliwości ponownie wrócił do tematu. Tym razem ujawnił decyzję o podjęciu kroków prawnych.
"Składam zawiadomienie o przestępstwie ujawnienia tajemnicy lekarskiej, a także przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy państwa podległych Donaldowi Tuskowi, motywowanego korzyściami osobistymi i politycznymi. Grozi za to 10 lat! Ujawnienie opinii biegłego, w tym pominięcie w niej istotnych badań i informacji o przebytej bardzo ciężkiej operacji, to poza kryminalnym przestępstwem, również celowa manipulacja opinią publiczną, na temat stanu mojego zdrowia i przebiegu leczenia złośliwego nowotworu" – napisał.
Według niego "Tusk próbuje przykryć prawdziwe rozmiary tragicznej powodzi i śmierć wielu osób, za co ponosi odpowiedzialność".
Kaleta i Ozdoba o stanie Ziobry
W obronie Ziobry stanęli politycy Suwerennej Polski. Jacek Ozdoba i Sebastian Kaleta zorganizowali konferencję prasową w Sejmie. Europoseł odniósł się do wypowiedzi szefowej komisji ds. Pegasusa Magdaleny Sroki i zapowiedzi wezwania Zbigniewa Ziobry na przesłuchanie. Ozdoba zarzucił posłance, że ta nie zna przepisów i się „kompromituje”. Przytoczył przepisy ustawy i sposób, w jaki powinien zostać zbadany były minister sprawiedliwości. Zdaniem Ozdoby opinia została wydana na wątpliwej podstawie prawnej.
– Lekarze mówią wyraźnie, że aktywność publiczna Zbigniewa Ziobry w formie realizacji mandatu poselskiego w takiej formie jak my to robimy codziennie, jest dla jego powrotu do zdrowia bardzo, ale to bardzo niewskazana – podkreślił Kaleta. Polityk Suwerennej Polski zaznaczył, że jego partyjny lider „każdego dnia wkłada potężny wysiłek, żeby wrócić do zdrowia”.
Czytaj też:
Ziobro ostro o decyzji PKW. Uderzył w TuskaCzytaj też:
Nowe informacje o stanie zdrowia Ziobry. „Czekamy na wyniki obrazowe”