"Kaczyński zapłaci potężną cenę"

"Kaczyński zapłaci potężną cenę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. A. Jagielak/Wprost 
PiS przegrał wybory na własne życzenie - mówi w wywiadzie dla "Europy", dodatku do "Dziennika" Ludwik Dorn. Były marszałek Sejmu ostro krytykuje w nim kampanię wyborczą swojej partii.
"Jak Kaczyński ze swoim otoczeniem zechce, to nas wyrzuci, ale zapłaci potężną cenę" – mówi Dorn w wywiadzie. "Jesteśmy członkami tej partii i sami z niej nie wystąpimy" – dodaje.

Zdaniem Dorna Prawo i Sprawiedliwość przegrało na własne życzenie: "Mobilizowanie biednych przeciwko bogatym to był, moim zdaniem, potężny błąd, który kosztował nas - lekko licząc - jakiś milion głosów, a na popełnienie tego błędu PiS wydało ciężkie miliony z partyjnej kasy. Ja starałem się temu przeciwdziałać. To kosztowało nas potężnie. Właśnie dlatego nie byłem fanem spotu "mordo ty moja". Zasugerowaliśmy bowiem, że obiekt marzeń ludzi może się stać moralnie podejrzany i awansując, można się znaleźć pod politycznym i prawnokarnym ostrzałem" - mówi Dorn w wywiadzie.

Właśnie spór o strategię partii i przyczyny klęski stał się zarzewiem konfliktu z Jarosławem Kaczyńskim, który doprowadził do zawieszenia Dorna w prawach członka PiS.

ab, dziennik.pl