Bunt w PiS zakończy się powstaniem partii CPK? „Mateusz Morawiecki w kuluarach powtarza jedno”

Bunt w PiS zakończy się powstaniem partii CPK? „Mateusz Morawiecki w kuluarach powtarza jedno”

Dodano: 
Mateusz Morawiecki i Marcin Horała
Mateusz Morawiecki i Marcin Horała Źródło: X / KPRM
– Mateusz Morawiecki w kuluarach powtarza jedno – chce być prezesem PiS-u. Uważam, że to nigdy się nie wydarzy. Prezesem PiS-u może być tylko jedna osoba. (...) Być może weźmie część ludzi z PiS-u i stworzy partię CPK z Marcinem Horałą – stwierdził Michał Kolanko, publicysta „Rzeczpospolitej” w programie „Mówiąc Wprost”.

Temat sukcesji w Prawie i Sprawiedliwości powraca jak bumerang. Jest napędzany przez niekorzystne wyniki kolejnych wyborów dla partii Jarosława Kaczyńskiego, przejście do defensywy w związku z kolejnymi aferami rządów Zjednoczonej Prawicy oraz brakiem konkretnych pomysłów, w jaki sposób zagrozić koalicji rządzącej w wyborach prezydenckich. Do tego dochodzą wewnętrzne zgrzyty pomiędzy Michałem Dworczykiem a ziobrystami.

– W pewnym momencie Jarosław Kaczyński wysłał taki komunikat, który miał uspokoić sytuację wewnątrz partii. Były przecież wcześniej deklaracje publiczne na przykład byłego premiera Matusza Morawieckiego, że on myśli, że chciałby kiedyś być prezesem PiS-u. To pamiętam w tym roku w samym PiS-ie, czy w jego władzach nie spotkało się specjalnie z ciepłym przyjęciem – mówi Michał Kolanko.

– Teraz oficjalna wersja jest taka, że w przyszłym roku jest wyborczy kongres, który ma wybrać prezesa ponownie. Myślę, że gdyby to miało być jutro, taka sytuacja, to skończyłaby się klęską Morawieckiego – dodał gość Joanny Miziołek.

Oglądanie programu i czytanie całości treści w dniu premiery nowych odcinków dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników korzystających z „WPROST PREMIUM”.

Oto fragment odcinka:

Program powstaje we współpracy ze Studiem Plac.

Mateusz Morawiecki założy partię razem z Marcinem Horałą?

W przestrzeni medialnej co pojawiają się kolejne plotki dotyczące rozbijania Prawa i Sprawiedliwości na mniejsze partie. Jan Krzysztof Ardanowski stworzył niedawno własną partię Wolność i Dobrobyt. Michał Kolanko stwierdził, że niewykluczone, że wkrótce Mateusz Morawiecki zdecyduje się na taki krok.