Kompletnie nagi 29-latek z Wodzisławia Śląskiego w środku nocy wspinał się po rynnach i skakał między balkonami jednego z bloków. Taki widok zaobserwować można było przy ulicy Tysiąclecia. Na skrajnie niebezpieczną sytuację zareagowali świadkowie, którzy od razu zadzwonili pod numer alarmowy 112.
Skakał po balkonach w Wodzisławiu Śląskim
Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce wezwania dostrzegli mężczyznę na balkonie. Nie reagował na polecenia policjantów i sprawiał wrażenie nienaturalnie pobudzonego. Wszystko działo się bardzo szybko, na wysokości drugiego oraz trzeciego piętra. Mundurowi obawiali się, że nieostrożny 29-latek może spaść.
Policjanci postanowili więc wejść do jednego z mieszkań na pierwszym piętrze, by następnie stamtąd przejść na balkon obok. Tam udało im się obezwładnić mężczyznę i dokonać zatrzymania. Po konsultacji medycznej 29-latka umieszczono w areszcie.
Wodzisław Śląski. Zatrzymany mężczyzna był poszukiwany
Okazało się, że zatrzymany był poszukiwany przez policję. Miał do odbycia karę 7 miesięcy pozbawienia wolności za zniszczenie mienia. Funkcjonariusze zdradzili, w jaki sposób tłumaczył swoje nietypowe zachowanie. Miał mówić, że był na imprezie i wypił za dużo alkoholu.
Przedstawiciele wodzisławskiej komendy policji przy okazji tego zdarzenia postanowili przypomnieć o obywatelskiej postawie. Zaznaczyli, że każdy mieszkaniec ma wpływ na bezpieczeństwo swojej okolicy i powinien działać, tak jak osoby zawiadamiające w przypadku 29-latka. „Widzisz zagrożenie lub niebezpieczną sytuację? Powiadom służby, reaguj!” – apelowali.
Czytaj też:
Tajemnicza akcja policji w centrum Warszawy. Sceny jak z filmu gangsterskiegoCzytaj też:
Zwierzęta zaatakowały myśliwego. 86-latkowi pomogła policja