Napastował uczennice i uderzył 12-latka? Burzliwa przeszłość zatrzymanego księdza

Napastował uczennice i uderzył 12-latka? Burzliwa przeszłość zatrzymanego księdza

Dodano: 
Duchowny, zdjęcie ilustracyjne
Duchowny, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Na początku października prokuratura nakazała służbom dokonać zatrzymania trzech osób. Wśród nich jest 67-letni ksiądz, a także proboszcz z jednej z małopolskich parafii i były już duchowny. Pierwszy z mężczyzn został w przeszłości oskarżony przez uczennice szkoły podstawowej w Dąbrowie Górniczej (woj. śląskie) o rzekome napastowanie.

Od kilku dni głośno jest o zatrzymaniach trzech mężczyzn – dwóch księży i jednego byłego duchownego – z diecezji sosnowieckiej. Dokonali tego mundurowi z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach (działali na polecenie prokuratora z Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu).

„Dwaj spośród zatrzymanych to księża, pełniący posługę w parafiach na terenie diecezji sosnowieckiej. Trzecia osoba jest byłym duchownym, również związanym w przeszłości z diecezją” – poinformowała w czwartek Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu. Wobec jednego z duchownych Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej prowadziła śledztwo, które jednak umorzono dwa lata temu.

Diecezja sosnowiecka. 67-latek złożył wyjaśnienia

PO w Sosnowcu przekazała 3 października w komunikacie, że „przedmiotowe postępowanie zainicjowano w oparciu o materiały wyłączone z innego śledztwa prokuratury (...), dotyczącego zabójstwa diakona w diecezji sosnowieckiej”, co miało miejsce na początku marca ubiegłego roku. „Aktualnie badaniem objęte są przestępstwa seksualne, popełniane na przestrzeni wielu lat, między innymi na szkodę osób małoletnich. Ponadto zakres śledztwa uzupełniono o czynności mające na celu weryfikację przestępstw gospodarczych w postaci oszustw” – czytamy w komunikacie, napisanym przez Bartosza Kiliana z zespołu prasowego sosnowieckiej prokuratury.

Były już, 67-letni ksiądz złożył wyjaśnienia. Wobec mężczyzny „zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym”. Kolejny duchowny to natomiast 63-latek, który do zarzutów odniósł się w krótkich wyjaśnieniach. Został tymczasowo aresztowany, na co sąd przystał. Najbliższe trzy miesiące spędzi w miejscu odosobnienia. Kolejny także ma 67 lat. Złożył wyjaśnienia i zastosowano wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze.

Pierwszemu 67-latkowi śledczy zarzucają dwa czyny zabronione – oszustwa, 63-latkowi – zarzuty popełnienia dwóch przestępstw seksualnych na szkodę ustalonych osób małoletnich, natomiast kolejnemu 67-latkowi – dotyczące popełnienia łącznie dziewięciu czynów, kwalifikowanych jako przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności na szkodę ustalonych osób małoletnich.

Prokuratura prowadziła śledztwo. Zostało umorzone

W przeszłości 67-letni ksiądz – jak opisuje dziennik „Fakt” – miał w jednej z podstawówek w Dąbrowie Górniczej na lekcjach religii napastować rzekomo uczennice. Te o wszystkim opowiedziały rodzicom. Sprawą zajęła się prokuratura rejonowa, jednak w 2022 roku śledztwo umorzono. Pod koniec sierpnia tego roku, na polecenie sosnowieckiej prokuratury okręgowej, wznowiono je jednak.

Źródło podaje, że wobec 67-latka władze kościelne w ostatnim tygodniu września podjęły działania zaradcze. Biskup miał zastosować środki zapobiegawcze wobec księdza. Nie mógł on publicznie posługiwać i kontaktować się z dziećmi lub młodzieżą (gdy pracował w Jaworznie – jako wikariusz). Dekretem biskupim, biorąc pod uwagę zły stan zdrowia mężczyzny, nie musiał pełnić obowiązków. Poszedł na zdrowotny urlop i odwołano go z funkcji wikariusza. Nie znajdował się wtedy na terenie parafii, ale w miejscu wskazanym przez przełożonego.

Co ciekawe, dziennikarze dotarli też do innej historii, nagłośnionej lata temu przez „Dziennik Zachodni”. Redakcja napisała o 12-latku, którego ksiądz miał uderzyć w policzek nogą od krzesła. Obraził on też chłopca i jego rodzinę, co – jak się bronił – spowodowane było silnymi emocjami, nad którym stracił kontrolę, bo uczniowie nie stosowali się do jego poleceń. Kuratorium oświaty odsunęło go wówczas od prowadzenia katechez. Niebawem znalazł jednak zatrudnienie na terenie innych parafii w diecezji.

Kuria zabrała głos: Deklarujemy otwartość i współpracę z organami prowadzącymi sprawę

We wtorek ws. zatrzymań głos zabrała sosnowiecka kuria diecezjalna. „Obecnie prowadzone są czynności z zatrzymanymi w prokuraturze. W momencie, gdy kuria otrzyma dodatkowe informacje, zostanie wydane oficjalne oświadczenie w tych sprawach. Jednocześnie deklarujemy pełną otwartość i współpracę z organami prowadzącymi postępowanie” – poinformował ks. Przemysław Lech – dyrektor biura prasowego diecezji.

Czytaj też:
Zatrzymanie duchownych z diecezji sosnowieckiej. Jest decyzja sądu
Czytaj też:
Jerzy Stuhr przed śmiercią odmówił wizyty księdza. Żona aktora: Nie był gotowy

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu / fakt.pl / diecezja.sosnowiec.pl