NATO odwołało ważne spotkanie. Miał w nim wziąć udział Andrzej Duda

NATO odwołało ważne spotkanie. Miał w nim wziąć udział Andrzej Duda

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: X / Kancelaria Prezydencka
Andrzej Duda miał reprezentować Polskę podczas ważnego spotkania w bazie w Ramstein. NATO postanowiło jednak zmienić plany z powodu decyzji Joe Bidena.

Biały Dom poinformował, że Joe Biden jest zmuszony do przełożenia swojej podróży do Niemiec. Powód? Stany Zjednoczone zmagają się ze skutkami huraganu Milton. Narodowe Centrum Huraganów oceniło, że Milton, który wzmocnił się do kategorii 5 z wiatrem o prędkości 265 km na godzinę, ma potencjał, aby zostać jednym z najbardziej niszczycielskich huraganów w historii dla zachodnio-środkowej Florydy.

USA walczą z huraganami. Joe Biden odwołał ważną wizytę

Meteorolodzy przewidują, że żywioł przyniesie niespotykane wcześniej w tej części kraju fale sztormowe o wysokości do nawet 4,5 metra. Setkom tysięcy mieszkańców społeczności położonych na zachodnim wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej nakazano ewakuację.

– Biorąc pod uwagę przewidywaną trajektorię i siłę huraganu Milton, przełożył swoją podróż do Niemiec i Angoli, aby nadzorować przygotowania i reakcję na huragan Milton oraz na skutki huraganu Helene w południowo-wschodniej części kraju – tłumaczyła Karine Jean-Pierre, rzeczniczka Białego Domu.

Tuż po komunikacie Białego Domu pojawiły się doniesienia, że NATO zdecyduje się odwołać spotkanie Grupy Kontaktowej do spraw Obrony Ukrainy, które miało odbyć się w amerykańskiej bazie Ramstein w Niemczech.

Przywódca USA miał rozmawiać z Wołodymyrem Zełenskim Olafem Scholzem oraz podkreślać zaangażowanie USA i Niemiec na rzecz demokracji i przeciwdziałania antysemityzmowi i nienawiści oraz współpracę w zakresie gospodarki, handlu i technologii. – Spotkania w Ramstein nie będzie, zostało odwołane w związku z tym, że Joe Biden musi zająć się sytuacją w Stanach Zjednoczonych – przekazał wiceszef MON Paweł Zalewski.

Andrzej Duda miał reprezentować Polskę w Ramstein

Polskę podczas spotkania w Ramstein miał reprezentować Andrzej Duda. – Prezydent podjął decyzję, że chce reprezentować władze polskie na tym spotkaniu. Ja tego nie kwestionuję, ale chcę przygotować stanowisko rządu, aby prezydent wiedział, co ma zaprezentować – powiedział Donald Tusk dodając, że zwrócił się do ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego o „przygotowanie w trybie pilnym stanowiska rządu w związku z udziałem pana prezydenta w spotkaniu grupy kontaktowej ds. obrony Ukrainy”.

Kancelaria Prezydenta poinformowała, że informacje dotyczące nowej daty oraz ewentualnego udziału prezydenta w szczycie Grupy Kontaktowej do spraw Obrony Ukrainy zostaną przekazane opinii publicznej po otrzymaniu szczegółów od organizatorów.

Czytaj też:
Niezwykły prezent Trumpa dla Putina. Kamala Harris już skrytykowała rywala
Czytaj też:
Ekspert o „wielkiej pokusie” Ameryki i strategii Trumpa. „Sabotaż naszej sytuacji”

Opracowała:
Źródło: Der Spiegel