Na niedzielę 8 grudnia w Watykanie zaplanowano uroczysty konsystorz. Jest to ceremonia, podczas której duchowni wskazani przez papieża Franciszka zostaną oficjalnie mianowani kardynałami. Zaproponowani kandydaci budzę niemałe emocje.
Ojciec Święty podkreślił, że „pochodzenie przyszłych kardynałów wyraża powszechność Kościoła, który nie ustaje w głoszeniu pełnej miłosierdzia miłości Boga do wszystkich ludzi na ziemi”. Papież dodał, że „ich włączenie do diecezji rzymskiej wyraża zatem nierozerwalną więź istniejącą między Stolicą Piotrową a poszczególnymi Kościołami rozsianymi po całym świecie”.
Franciszek wybrał nowych kardynałów. Nominacje budzą kontrowersje
Po nominacjach Kolegium Kardynalskie będzie liczyło 256 członków, z których 141 ma prawo głosu. Z tego grona aż 142 (w tym 113 z prawem głosu) to nominaci obecnego Ojca Świętego.
Wśród 21 księży wskazanych przez Franciszka znalazło się dziesięciu Europejczyków. Pięciu duchownych reprezentuje Amerykę Południową a czterech Azję. Po raz pierwszy swoich przedstawicieli będą miały Iran, Indonezja oraz Algieria. W przypadku tego ostatniego kraju kardynałem zostanie Jean Paul Vesco, który wielokrotnie głośno opowiadał się za prawami osób LGBT oraz rozwodników w Kościele.
Nowych kardynałów będą miały również m.in. Kanada, Peru, Wybrzeże Kości Słoniowej, Brazylia, Argentyna, Japonia oraz Filipiny.
Nominację z Europy otrzymało czterech Włochów. Wśród nich znaleźli się m.in. Fabio Baggio, który od wielu lat zajmuje się sprawami migrantów. Obecnie kieruje on papieską Fundacją ds. klimatu w Castel Gandolfo. Co ciekawe, kardynałem zostanie również 99-letni Angelo Acerbi, który z racji swojego wieku nie będzie miał prawa głosu podczas konklawe, ponieważ papieża mogą wskazywać tylko ci hierarchowie, którzy nie ukończyli 80. roku życia.
Według włoskiego „Messaggero” w kategorii zaskoczenia można rozpatrywać nominację dla arcybiskupa Belgradu – Ladislava Niemeta. Będzie on bowiem reprezentował państwo, w którym zdecydowana większość obywateli to osoby prawosławne.
Franciszek wybrał nowych kardynałów. Papież „puszcza oko” do Rosji
Kolejne zaskoczenie to brak nominacji dla abp. Swiatosława Szewczuka, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Duchowny ten dał się poznać jako wielki obrońca Ukrainy. Wielokrotnie ostro wypowiadał się na temat postawy papieża w kwestii rosyjskiej napaści. Według włoskich dziennikarzy „ksiądz ten jest uwielbiany przez Ukraińców, ale znienawidzony przez Rosjan”.
Dlatego Franciszek chcąc uniknąć weta i oburzenia ze strony Rosjan, postanowił nominować Mykołę Byczoka – Ukraińca, który mieszka w Australii. Ma on 44 lata i będzie najmłodszym kardynałem w historii. – Cieszymy się, że papież zwrócił uwagę na jednego z naszych młodych duchownych – skomentował abp Szewczuk dodając, że dla ukraińskiego Kościoła jest to ogromna radość, ponieważ w otoczeniu papieża pojawi się kolejna osoba, która będzie występować w obronie Ukrainy.
Czytaj też:
Papież zwrócił się do Polaków. O to apelujeCzytaj też:
Papież spotka się z Zełenskim. Podano datę