Karol III przerwał leczenie, aby pojechać do Australii. Takiego obrotu spraw się nie spodziewał

Karol III przerwał leczenie, aby pojechać do Australii. Takiego obrotu spraw się nie spodziewał

Dodano: 
Król Karol III
Król Karol III Źródło: Shutterstock / Heide Pinkall
Król Karol III szykuje się na swoją najważniejszą zagraniczną podróż, biorąc pod uwagę okres czasu od momentu, gdy ogłosił, że zdiagnozowano u niego nieznaną „formę raka”. Za tydzień monarcha miał przemówić do najważniejszych australijskich polityków. Podjęli oni jednak decyzje, które przez lokalne media zostały poddane gorzkiej krytyce.

Brytyjski monarcha co tydzień poddaje się terapii raka. Lekarze pozwolili mu jednak, w drodze wyjątku – na krótki czas – przerwać leczenie, by mógł polecieć do Australii, której jest władcą.

Miał tam wygłosić przemówienie. Sęk w tym, że część polityków, do której miało być ono skierowane, będzie na spotkaniu z monarchą nieobecna.

Za tydzień Karol III wyruszy do Australii. Reakcja polityków? Zasmuca

Angielska stacja Sky News podaje, że król ma pojawić się w stolicy państwa – w Canberrze – 21 października, czyli równo za tydzień. Miał tego dnia wygłosić przemowę do najważniejszych postaci ze świata polityki – w tym do stanowych premierów. 49. prezeska rady ministrów Wiktorii nie zamierza jednak przybyć na spotkanie z Karolem III. Taką samą decyzję podjął Peter Malinauskas – premier Australii Południowej.

Kolejne osoby przekazały, że nie mogły wziąć udział w spotkaniu z Karolem III, ze względu na napięty grafik. Natomiast Steven Miles z Queensland przyznał, że w tym czasie skupiał będzie się na kampanii wyborczej.

Sky News opisuje, że sytuacja ta została przez australijskie media odebrana jako „zniewaga”. Niektóre redakcje interpretują decyzje podjęte przez premierów jako zwyczajny „brak szacunku”.

Król złożył kondolencje powodzianom

W drugiej połowie września Karol III zwrócił się do powodzian ze wschodniej Europy. Jego słowa opublikowane zostały w social mediach. Król wyraził swój podziw dla służb, które walczyły ze skutkami kataklizmu i ratowały ludzi z zagrożonych terenów.

„Moja żona i ja jesteśmy głęboko wstrząśnięci i zasmuceni, widząc zniszczenie i ruinę powodowaną przez katastrofalną powódź w Europie Środkowej” – brzmi fragment komunikatu. Jak podkreślił monarcha, „wiele osób ze Zjednoczonego Królestwa ma silne, trwałe i osobiste więzi z tym regionem”. „Wraz z nimi, wspólnie z moją małżonką, przesyłamy nasze najgłębsze i płynące prosto z serca kondolencje dla tych wszystkich, którzy tak tragicznie stracili swoich bliskich, swoje domy i swoje małe ojczyzny” – zwrócił się do poszkodowanych.

Czytaj też:
Rodzina królewska trzyma to w tajemnicy. Krytycy monarchii obawiają się korupcji
Czytaj też:
Przełom w relacjach Harry'ego i Karola? Ekspert zwrócił uwagę na ważną rzecz

Źródło: news.sky.com