Odcinek dostępny jest w ramach promocji:
Podcast został zrealizowany we współpracy ze Studiem Plac.
Donald Tusk tuż przed rocznicą wyborów 2023 roku wrzucił do debaty publicznej pomysł zawieszenia prawa do azylu. W obozie rządzącym usłyszałyśmy, że wymyślił to Igor Ostachowicz, specjalista od rozwiązywania kryzysów politycznych. Zdaniem naszego rozmówcy, Ostachowicz, który doradza Tuskowi, zawsze wymyśla tematy spektakularne, monopolizujące narrację na scenie politycznej.
I trzeba przyznać, że to się mu udało, bo od kilku dni media o niczym innym nie dyskutują. Nawet rocznica wyborów 15 października zeszła na plan dalszy.
Politycy PO nie bardzo jednak rozumieją, po co w rocznicę wygranych przez nich wyborów wprowadzać do debaty temat, który do tego stopnia wkurzył część wyborców obozu rządzącego, że niektórzy z nich wybuchli słusznym gniewem.
Po pierwsze, nasi rozmówcy uważają, że Polacy żyją dzisiaj innymi sprawami, przede wszystkim rosnącymi kosztami życia. A po drugie, ten pomysł nie tylko zirytował część wyborców, ale też skłócił koalicjantów.
Lewica odcięła się od pomysłu zawieszenia prawa azylowego, co więcej na posiedzeniu rządu chciała, by do uchwały o pakcie migracyjnym wprowadzić poprawkę, że rząd opracowując nową strategię migracyjną, będzie przestrzegał konstytucji. Nie zgodził się na to premier Tusk.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.