Jest już pierwsze połączenie farmy wiatrowej Baltic Power z lądem
Artykuł sponsorowany

Jest już pierwsze połączenie farmy wiatrowej Baltic Power z lądem

Dodano: 
Platforma Wiertnicza Baltic Power
Platforma Wiertnicza Baltic Power Źródło: Orlen
Zakończono prace nad pierwszym z czterech odwiertów pod nadbrzeżem, plażą i dnem morza koło Lubiatowa, umożliwiającym połączenie morskiej farmy wiatrowej Baltic Power z lądową stacją odbiorczą. W tunelu o długości 1,4 kilometra będą umieszczone kable przesyłające energię. Prace były wykonywane z wykorzystaniem technologii przewiertu sterowanego, i – co warto podkreślić – bez bezpośredniej ingerencji w cenne przyrodniczo obszary.

Technologię przewiertu sterowanego wykorzystano w pracach nad odwiertem po raz pierwszy w Polsce na tak wielką skalę. Część prac wiertniczych odbyła się na morzu, z wykorzystaniem ekip płetwonurków i specjalistycznej platformy wiertniczej, tzw. jack-up rig.

Prąd z morza na ląd

W podmorskich tunelach będą poprowadzone kable o średnicy 30 centymetrów. Jednocześnie w znajdujących się o ok. 8 kilometrów Osiekach Lęborskich trwają prace nad budową lądowej stacji elektroenergetycznej. Linia elektroenergetyczna prowadząca do stacji również będzie poprowadzona pod ziemią. Przebieg trasy kablowej na lądzie zaprojektowano wspólnie z inwestorami innych morskich farm wiatrowych tak, aby ograniczyć do minimum ingerencję w środowisko naturalne i omijać cenne przyrodniczo obszary.

Lądowa stacja elektroenergetyczna z przyłączem kablowym umożliwi odbieranie energii produkowanej przez farmę Baltic Power i włączenie jej do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Budowa stacji transformatorowej (ONS) jest zaawansowana w ponad 40 procentach. Jej zakończenie planowane jest na czwarty kwartał 2025 r.

Minimum niedogodności – dla ludzi i środowiska

Z zakończonego już pierwszego i prowadzonych kolejnych przewiertów dla podmorskich kabli łączących morskie stacje elektroenergetyczne z lądem zostanie wydobyte ponad 8 tys. metrówsześciennych urobku. Badania wykonane na zlecenie Baltic Power potwierdziły, że uzyskany dzięki temu piasek jest czysty, a więc nadaje się do rekonstrukcji plaży naruszonej przez sztormy w okresie jesienno-zimowym.

Całość prac prowadzona jest w sposób maksymalnie ograniczający ich uciążliwość i niedogodności dla mieszkańców i turystów oraz środowiska.Podczas sezonu turystycznego ciężkie transporty docierały do miejsca przewiertu głównie nocą, a pojazdy poruszały się w asyście pilota z prędkością 10 km/h. Podczas konsultacji z władzami, społecznością lokalną i przedstawicielami branży turystycznej zdecydowano również, że cieszące się popularnością wśród turystów i rowerzystów dojście do plaży, w której sąsiedztwie wykonywane są prace, będzie przez cały czas otwarte, a dostęp do plaży nie będzie ograniczony.

Polski wkład

ORLEN od początku przygotowań do budowy pierwszej morskiej farmy wiatrowej konsekwentnie dąży do maksymalnego wykorzystania potencjału polskich firm i polskiej gospodarki. Jak deklarują władze koncernu, Grupie ORLEN zależy na tym, żeby maksymalizować udział polskich dostawców w projekcie, a jednocześnie w jak największym stopniu wykorzystywać kompetencje Grupy ORLEN na etapie utrzymania farmy. Baltic Power, wspólny projekt Grupy ORLEN i Northland Power, zakłada udział polskich podmiotów w 25-30-letnim cyklu pracy farmy na poziomie przekraczającym 20 proc. jej całkowitej wartości. To najwyższy wskaźnik wykorzystania tzw. local content spośród wszystkich projektów morskiej energetyki wiatrowej rozwijanych obecnie w Polsce.

I tak na Pomorzu, w Gdańsku i Gdyni, powstają dwie morskie stacje elektroenergetyczne, zlokalizowane 23 kilometrów od brzegu. Są one kluczowym elementem inwestycji Baltic Power. Za ich budowę odpowiadają spółki Baltic Operator Gdańsk-Gdynia oraz Energomontaż-Północ Gdynia. Inne ważne komponenty inwestycji powstające w Polsce to m.in. elementy fundamentów stacji elektroenergetycznych – produkowane w Szczecinie, oraz dźwigi stacji morskiej wytwarzane przez firmę z Kluczborka. Elementy fundamentów turbin powstają w zakładach w Żarach, Łęknicy, Niemodlinie oraz Czarnej Białostockiej. Kable morskie i lądowe wytwarzane są w fabryce w Bydgoszczy. Krajowe firmy odpowiadają także m.in. za prace budowlane przy bazie serwisowej w Porcie Łeba i lądowej stacji odbiorczej w Choczewie.

Morska farma wiatrowa Baltic Power to najbardziej zaawansowany projekt offshore wind w Polsce i jednocześnie największa inwestycja w odnawialne źródła w Europie Środkowej.

Baltic Power jest najważniejszym projektem transformacyjnym, który realizuje ORLEN. Inwestycja nie tylko trwale zmieni miks energetyczny Grupy, wzmocni bezpieczeństwo energetyczne kraju, ale również przyczyni się do budowy nowej gałęzi przemysłu w Polsce. Morska energetyka wiatrowa stanowi jeden z filarów strategii ORLEN2030. Grupa ORLEN do końca dekady będzie posiadać 9 GW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii, w tym morskich farmach wiatrowych. Morze Bałtyckie ma doskonałe warunki do rozwoju energetyki wiatrowej, w tym korzystne warunki wietrzne, niskie zasolenie i stosunkowo płytkie wody.

Inwestycja będzie jedną z pierwszych na świecie farm, na której zainstalowane zostaną turbiny wiatrowe o mocy 15 MW każda i będzie pierwszą, której znaczna część wież turbin zostanie wykonana z niskoemisyjnej stali (turbiny wiatrowe Vestas, V236-15.0 MW dla farmy dostarczą, co prawda, Duńczycy, ale ich gondole i piasty będą montowane na miejscu, w Polsce, w szczecińska fabryce duńskiej firmy Vestas, która ma rozpocząć produkcję w 2025 r.). Po zakończeniem budowy w 2026 r. Baltic Power pokryje nawet 3 procent krajowego zapotrzebowania na energię. Z położonej na Bałtyku farmy po przekazaniu do krajowego systemu energetycznego popłynie energia z wiatru, zasilając ponad 1,5 miliona gospodarstw domowych. Energia z morskiej farmy pozwoli przy tym na ograniczenie emisji CO2 o około 2,8 miliona ton rocznie.

Źródło: Orlen