1 listopada przypada Wszystkich Świętych, dzień, w którym tłumnie udajemy się na cmentarze i groby. Tego dnia w wielu dużych miastach w Polsce będzie organizowana komunikacja zastępcza, a drogi dojazdowe na cmentarze mogą być zatłoczone. Włodarze miast zachęcają, by podróżować komunikacją publiczną i nie blokować dróg dojazdowych do cmentarzy.
Czy 1 listopada jeżdżą pociągi?
1 listopada we Wszystkich Świętych komunikacja publiczna będzie funkcjonować według specjalnego rozkładu. Warto dokładnie go sprawdzać, by nie wydłużać godzin oczekiwania na pociąg.
Jak poinformowało PKP Intercity, w pociągach może być zajętych maksymalnie 50 proc. miejsc siedzących. Z tego powodu zaleca się podróżnym, by wcześniej kupować bilety na pociągi. Intercity obserwuje zwiększone zainteresowanie podróżnych różnymi połączeniami, dlatego na najbardziej obleganych trasach ruch zostanie wzmocniony dodatkowymi wagonami.
„Jesteśmy przygotowani do tego, aby bezpiecznie przewieźć w tym czasie wszystkich, którzy będą tego potrzebować. Ze względu na obecny limit 50 proc. miejsc siedzących w naszych pociągach, zachęcamy wszystkich do tego, aby podróż, którą zamierzają odbyć w okolicach 1 listopada zaplanowali już teraz” – poinformował Marek Chraniuk, Prezes Zarządu PKP Intercity.
Ile będą kosztowały bilety na pociąg?
PKP stara się jednocześnie zachęcać podróżnych do kupowania biletów wcześniej i proponuje rabaty. Przy zakupie biletu kilka dni przed odjazdem pociągu można otrzymać dodatkowy rabat w wysokości 10 proc. Jeśli planujemy podróż na groby bliskich do innego miasta, warto rozważyć podróż komunikacją publiczną.
Czytaj też:
PKP robi ukłon w stronę seniorów. Podróż po Polsce tylko za złotówkęCzytaj też:
Dzieci i młodzież pojadą pociągiem PKP taniej. Trzeba spełnić jeden warunek