Odejście Razem z klubu Lewicy na chwilę uspokoiło nastroje w formacji Włodzimierza Czarzastego i skonsolidowało pozostałą część klubu. Ale w ogólnym rozrachunku będą z tego wyłącznie straty dla lewicowych wyborców.
– Razem postawiła na upadek obecnego świata zorganizowanego wokół polaryzacji PO- PiS. Jej działacze uznali, że ten układ wypali się do końca kadencji, a potem na scenie politycznej będą święcić triumfy partie, które nie były związane ani z jedną, ani z drugą stroną konfliktu. Tylko, że to jest iluzja – mówi nasz rozmówca związany z obozem władzy.
Jego zdaniem, partia Razem będzie wegetować na poziomie 3 proc. poparcia i w następnym Sejmie się nie znajdzie.
– Nowa Lewica, która sama będzie miała poparcie rzędu 5-6 proc., po raz drugi ich nie weźmie na listy. Nie wykluczone zresztą, że prawdopodobnie sama wyląduje na wspólnych listach z KO – przekonuje nasz rozmówca.
I dodaje:
Im bliżej będzie kolejnych wyborów parlamentarnych, tym bardziej śmierć będzie zaglądała lewicy w oczy”.
Dla kogo laska marszałkowska
Aktualne cyfrowe wydanie tygodnika dostępne jest w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.