Scholz zadzwonił do Tuska. Zdał relację z rozmowy z Putinem. „Powtórzył polskie stanowisko”

Scholz zadzwonił do Tuska. Zdał relację z rozmowy z Putinem. „Powtórzył polskie stanowisko”

Władimir Putin i Olaf Scholz
Władimir Putin i Olaf Scholz Źródło: kremlin.ru
Władimir Putin rozmawiał z Olafem Scholzem na prośbę Berlina pierwszy raz od grudnia 2022 r. Obie strony wydały komunikat w tej sprawie. Kanclerz Niemiec podzielił się swoimi uwagami z Donaldem Tuskiem.

Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit poinformował w komunikacie, że kanclerz Olaf Scholz rozmawiał telefonicznie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w piątek 15 listopada w godzinach popołudniowych. Szef niemieckiego rządu potępił rosyjską wojnę napastniczą przeciwko Ukrainie i wezwał rosyjskiego przywódcę do jej zakończenia i wycofania wojsk.

Jak przekazano w oświadczeniu „kanclerz Niemiec wezwał Rosję do podjęcia negocjacji z Ukrainą w celu osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju oraz podkreślił niezachwianą determinację Niemiec do utrzymania Ukrainy w procesie pokojowym”.

Pierwsza od grudnia 2022 r. rozmowa Putina i kanclerza Niemiec. Znane szczegóły

„Niemcy są zdecydowane wspierać Ukrainę w jej obronie przed rosyjską agresją tak długo, jak będzie to konieczne” – brzmi dalsza część komunikatu. Scholz ujawnił, że „rozmawiał wcześniej telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i będzie to kontynuować po rozmowach z prezydentem Rosji”.

O rozmowie z kanclerzem Niemiec poinformował z kolei Donald Tusk. „Przed chwilą odebrałem telefon od kanclerza Scholza, który zdał mi relację z rozmowy z W. Putinem. Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy” – napisał w mediach społecznościowych polski premier. Głos zabrał też Kreml, który zaznaczył, że rozmawiano z inicjatywy Berlina i pierwszy raz od grudnia 2022 r.

Władimir Putin rozmawiał z Olafem Scholzem. Komunikat z Moskwy i Berlina

„Przeprowadzono szczegółową i szczerą wymianę poglądów na temat sytuacji w Ukrainie. Władimir Putin przypomniał, że obecny kryzys jest bezpośrednim wynikiem długotrwałej agresywnej polityki NATO, mającej na celu stworzenie antyrosyjskiego przyczółka na terytorium Ukrainy, przy jednoczesnym ignorowaniu interesów bezpieczeństwa naszego kraju i naruszaniu praw rosyjskojęzycznych mieszkańców” – znaczono na wstępie.

„Jeśli chodzi o perspektywy politycznego i dyplomatycznego rozwiązania konfliktu, rosyjski prezydent zauważył, że Moskwa nigdy nie odmówiła i pozostaje otwarta na wznowienie negocjacji, które zostały przerwane przez reżim w Kijowie. Propozycje Rosji są dobrze znane i zostały przedstawione m.in. w czerwcowym przemówieniu w rosyjskim MSZ” – kontynuował Kreml.

Wojna w Ukrainie. Co z pokojem?

Według Moskwy „ewentualne porozumienia powinny uwzględniać interesy bezpieczeństwa Rosji, wynikać z nowych realiów terytorialnych i, co najważniejsze, dotyczyć pierwotnych przyczyn konfliktu”. „Poruszona została również sytuacja w stosunkach rosyjsko-niemieckich. Władimir Putin stwierdził ich bezprecedensową degradację we wszystkich kierunkach, będącą konsekwencją nieprzyjaznego kursu niemieckich władz” – czytamy

Rosja zapewniła, że „zawsze ściśle wypełniała swoje zobowiązania umowne i kontraktowe w sektorze energetycznym i jest gotowa do wzajemnie korzystnej współpracy, jeśli istnieje zainteresowanie ze strony niemieckiej”. Omówiono też zaostrzającą się sytuację na Bliskim Wschodzie. Putin poinformował o wysiłkach Rosji na rzecz deeskalacji i znalezienia pokojowych rozwiązań kryzysu w regionie. Na koniec uzgodniono, że doradcy przywódców będą w kontakcie po rozmowie.

Czytaj też:
Otoczenie Trumpa ma pomysł na Ukrainę? „Niech zrobią to Polacy...”
Czytaj też:
Afront wobec Berlina? Niemiecki dziennik o Donaldzie Tusku

Źródło: WPROST.pl / bundeskanzler.de / kremlin.ru