Izabela była młoda, atrakcyjna i krótko po ślubie. Zniknęła w zagadkowych okolicznościach. Wyjechała spod Krakowa do Warszawy, choć planowała odwiedzić rodzinny dom w Tomicach. Gdy bliscy stracili z nią kontakt, zgłosili zaginięcie, a kilka dni później jej ciało zostało odnalezione w jednym z warszawskich hoteli.
Tragedia w Warszawie Zwłoki znaleziono w hotelu
Izabela, mieszkająca z mężem w Krakowie, zapowiada wizytę u rodziców w Tomicach. Jest piątek, 13 października 2023 roku. Jednak 26-letnia księgowa nigdy tam nie dociera.
Przez trzy kolejne dni pozostaje w kontakcie telefonicznym z rodziną. Ostatnia wiadomość od niej przychodzi w niedzielę, 15 października. W poniedziałek około godziny 17:00 jest jeszcze aktywna na Messengerze, potem wszelkie ślady po niej się urywają.
Zaniepokojony mąż zgłasza zaginięcie Izabeli. W mediach społecznościowych pojawiają się liczne apele o pomoc w jej odnalezieniu. Do poszukiwań włączają się nie tylko bliscy, ale również obcy ludzie, swoje działania rozpoczyna także policja.
W czwartek rano, 19 października, obsługa hotelu w Warszawie odnajduje ciało młodej kobiety w jednym z pokojów. To Izabela.
Śledztwo pełne niewiadomych
Warszawska prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące śmierci młodej księgowej. Informacje są podawane z dużą rezerwą. Pierwsze doniesienia sugerują udział osób trzecich, a nieoficjalnie mówi się, że mogło dojść do uduszenia.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie zaznacza, że wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdzają udział innej osoby w śmierci kobiety. Z uwagi na dobro śledztwa szczegóły nie mogą być ujawnione.
Postępowanie pozostaje w toku, prowadzi je Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Ze wstępnych wyników sekcji zwłok wynika, że do śmierci kobiety doszło przy udziale osoby trzeciej. Z uwagi na dobro tego postępowania udzielenie bliższych informacji nie jest możliwe – informuje prokkurator Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Policja poszukuje mężczyzny mogącego mieć związek z tragedią.
Izabela i jej mąż zdążyli razem świętować zaledwie jedną rocznicę ślubu. Druga minęła już bez niej. Zrozpaczony mąż publikował poruszające wpisy w mediach społecznościowych. „Zawsze będę Cię kochał. Nigdy nie przestanę o Tobie myśleć. Mój świat nigdy nie będzie pełny bez Ciebie. Tęsknię za Tobą w każdej sekundzie” – pisał mężczyzna.
„Bardzo trudny” przypadek
Rok po tragicznych wydarzeniach nadal brakuje odpowiedzi. Śledczy nie zdradzają postępów w dochodzeniu. Prokurator Piotr Antoni Skiba ujawnia jedynie, że postępowanie jest skomplikowane i wymaga czasu. Przypadek określa jako „bardzo trudny”. Na kluczowe opinie biegłych trzeba czekać do lutego 2025 roku.
Czytaj też:
Nie żyje zaginiona lekarka spod Krosna. Tragiczny finał poszukiwańCzytaj też:
Znaleziono samochód zaginionego profesora UKSW. W pojeździe były zwłoki