Jerzy Owsiak odniósł się do gróźb i zatrzymania mężczyzny. Podał warunek

Jerzy Owsiak odniósł się do gróźb i zatrzymania mężczyzny. Podał warunek

Dodano: 
Jurek Owsiak
Jurek Owsiak Źródło: Shutterstock / Grand Warszawski
Jerzy Owsiak odniósł się do zatrzymania mężczyzny, który kierował wobec niego groźby karalne. –Jestem absolutnie gotowy [na spotkanie z nim], to nie ulega wątpliwości – powiedział.

W środę wieczorem 8 stycznia warszawscy policjanci na terenie województwa małopolskiego zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kierowanie gróźb karalnych pod adresem Jerzego Owsiaka. 71-latek w czwartek usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych, za co grozi do trzech lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia, w których wyraził słowa ubolewania. Miał w taki sposób zareagować po obejrzeniu reportażu na temat Jurka Owsiaka wyemitowanego w Telewizji Republika. Możliwe, że sprawa zostanie umorzona albo zostanie zastosowana mediacja.

WOŚP. Owsiak spotka się z mężczyzną, który mu groził? „Wystarczy, że powie »przepraszam«”

Jerzy Owsiak odniósł się do zatrzymania mężczyzny w „Faktach po Faktach” na antenie TVN24. – Mam tyle w głowie swoich dialogów. Rozmawiam z tym człowiekiem, którego nawet na oczy nie widziałem. Budzę się w środku nocy i z nim rozmawiam – przyznał Owsiak. – A gdzieś na końcu, kiedy słyszę o tym, że być może jest to sprawa do negocjacji. Być może to także ode mnie będzie zależało, jakie będą dalsze losy tego człowieka. Wystarczy, że powie „przepraszam”. Nic mi dalej w głowie nie siedzi. Usiądź obok mnie, i powiedz „przepraszam, że coś takiego się stało”. Może to wystarczy i może to będzie także nauka dla wszystkich innych – dodał szef fundacji WOŚP.

Owsiak był pytany o przyczyny hejtu w jego stronę. – Trudno znaleźć powód, dla którego ktoś lekko wchodzi w taką narrację, bo coś usłyszy. W dzisiejszym świecie, gdzie mamy dostęp do wszystkich wiadomości, gdzie można kliknąć wosp.org.pl i znaleźć wszystkie rozliczenia. Możecie mieć państwo masę pytań – to je zadajcie. Możecie mieć wątpliwości, to sprawdźcie u źródła, zapytajcie nas – wymieniał Owsiak. – Ale kiedy pada od razu teza, z którą się spotkałem, dosyć agresywna, dlaczego nie wydajecie pieniędzy, które zbieraliście na powodzian, kiedy to robimy od wielu dni, to człowieka zatyka – dodał.

Owsiak: Wydaje mi się, że to człowiek pogubiony, oszalały z tego, co usłyszał

Prowadząca rozmowę zapytała, czy szef WOŚP chce się spotkać z mężczyzną, który mu groził.

– Jestem absolutnie gotowy, to nie ulega wątpliwości. Myślę, że to by pomogło nam wszystkim. I mnie, żebym zobaczył, jak ta druga strona wygląda – stwierdził. – Dzisiaj hejt można rozsiewać bardzo swobodnie. Kiedyś trzeba było napisać list i wrzucić do skrzynki pocztowej. Dzisiaj klikamy, wysyłamy SMS-a, nieraz potem mówimy, co ja zrobiłem, może to było za szybko. Może mi tez to pomoże – dodał. – Wielokrotnie w sądzie, kiedy byłem obrażany, to mówiono mi, że powinienem mieć grubą skórę. Ale dlaczego mam mieć grubą skórę? Ja nie wybrałem sobie zawodu na przykład polityka, który musi mieć grubą skórę, bo wchodzą w te spory codzienne – podkreślił.

Owsiak przyznał, że chętnie by się spotkał z osobami, które go obrażają.

– I z tym panem też. Już teraz widzę, tak mi się wydaję, nie chce tutaj wyrokować, pogubiony, można powiedzieć oszalały z tego, co usłyszał. To jest ten impuls – stwierdził. – Jestem gotowy usłyszeć „przepraszam” i powiedzieć „nie rób tego, wpadnij na nasz finał, zobacz, jak my to robimy. Może dotkniesz czegoś innego” – stwierdził.

Szef WOŚP odnosi się do zarzutów ws. powodzian

Jerzy Owsiak odnosił się tez do zarzutów dotyczących wydatków WOŚP na powodzian.

– W pierwszych dniach powodzi stwierdziliśmy, że gwarantujemy 40 mln zł fundacyjnych na natychmiastowe zakupy. Następnego dnia ogłosiliśmy zbiórkę, która się zakończyła sumą 32 mln zł. Zbiórka ruszyła i z tej zbiórki zaczęliśmy wydawać pieniądze. Pamiętajcie państwo, 40 mln to pieniądze, które mam jako gwarancję dalszych zakupów – mówił prezes WOŚP. – Łącznie wydaliśmy 39 mln zł 361 tys. 763 złotych. Czyli już kupujemy sprzęt do szpitali, dla OSP, dla WOPR-u z pieniędzy zagwarantowanych z WOŚP – dodał, podkreślając, że pełne rozliczenia są dostępne na ich stronie internetowej.

Czytaj też:
Politycy wesprą WOŚP czy TV Republikę? „Moralne dno”
Czytaj też:
Przemysław Czarnek o WOŚP. Zaskakująca deklaracja posła PiS

Opracował:
Źródło: WPROST.pl