Polacy wybrali najlepszego prezydenta. Jedno nazwisko deklasuje konkurencję

Wraz ze zbliżającym się terminem przeprowadzenia wyborów prezydenckich, wydłuża się też lista osób, które deklarują chęć powalczenia o głosy Polaków. To, ilu kandydatom ostatecznie uda się wypełnić formalności, w tym uzbierać 100 tys. podpisów poparcia, będzie jasne już 4 kwietnia, kiedy mija termin zgłaszania do Państwowej Komisji Wyborczej kandydatów na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Polacy wybrali najlepszego prezydenta. Kwaśniewski triumfuje

Otwarcie nowego rozdziału w polskiej polityce zaowocuje licznymi prognozami, ale jest to również czas podsumowań. W nowym sondażu, który dla „Wprost” zrealizowała pracownia SW Research, zapytaliśmy, który prezydent Polski najlepiej sprawował swoją funkcję. Na pierwszym miejscu uplasował się Aleksander Kwaśniewski, dublując wynik drugiego polityka w zestawieniu.

Kwaśniewski zdobył 36,9 proc. wskazań, pozycję wicelidera zajął Lech Kaczyński z wynikiem 15,7 proc. głosów, a trzecie miejsce należy do urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy (15 proc.). Poza podium znaleźli się Lech Wałęsa (10,5 proc.) i Bronisław Komorowski (5,6 proc.). 16,3 proc. nie umie wskazać polityka, który zasługiwałby na takie miano.

Aleksander Kwaśniewski ma najlepsze notowania wśród następujących grup badawczych: kobiet (37,2 proc.), osób powyżej 50 roku życia (49,6 proc.), ankietowanych z wykształceniem wyższym (41,7 proc.), z dochodem netto w przedziale 5001-7000 zł (45,9 proc.) i mieszkających w miastach z ludnością przekraczającą 500 tys. osób (50 proc.).

Politolog o sukcesie Kwaśniewskiego. „Jest po prostu jak wino”

Do wyników sondażu odniósł się dr Bartosz Rydliński, politolog z UKSW, współzałożyciel Centrum im. Ignacego Daszyńskiego. – Mówi się, że Aleksander Kwaśniewski był prezydentem wszystkich Polaków. I w tym powiedzeniu jest wiele prawdy, bo mimo tego, że Kwaśniewski wywodził się z obozu postkomunistycznego, potrafił przekraczać tradycyjne i historyczne podziały – mówi ekspert w rozmowie z „Wprost”.

– Nie bez powodu ważną osobą w jego kancelarii była Barbara Labuda, działaczka ze środowiska Solidarności. W polityce odznaczeń również potrafił docenić konkurencyjną względem siebie stronę politycznego sporu. W latach 90. i na początku XXI w. dla wielu Polaków był jedyną stałą figurą, bo premierzy się zmieniali, a Aleksander Kwaśniewski trwał na stanowisku – przypomina nasz rozmówca.

Dr Rydliński zwraca też uwagę na kontekst polityczny, w którym Aleksandrowi Kwaśniewskiemu przyszło sprawować funkcję prezydenta. – Jego prezydentura przypadła na arcyciekawy politycznie czas. Kwaśniewski stał się nie tylko współtwórcą polskiej Konstytucji, bo ją podpisywał i organizował referendum w tej sprawie, ale kojarzy się również z dwoma najważniejszymi projektami, które do dzisiaj wpływają na bezpieczeństwo i dobrobyt Polski, czyli dołączenie do struktur NATO i UE – podkreśla ekspert.

– Aleksander Kwaśniewski jest po prostu jak wino. Bardzo dobrze starzeje się w wymiarze politycznym. A na to wpływ ma również jego aktywność postprezydencka, czyli wystąpienia medialne, które dotyczą kluczowych spraw – w tym bezpieczeństwa Polski, również w kontekście wojny, którą Rosja rozpętała w Ukrainie – kontynuuje politolog.

– Na jego notowania przekłada się też ocena Jolanty Kwaśniewskiej, bo zarówno pierwsza dama, jak i prezydent są do dziś postrzegani jako symbol polskiego sukcesu i wykorzystanej szansy przełomu XX i XXI w. – zaznacza dr Rydliński. Warto przypomnieć, że w niedawnym sondażu dla „Wprost” Jolanta Kwaśniewska przez ponad połowę ankietowanych została uznana za pierwszą damę, która najlepiej reprezentowała Polskę.

Duda wygrywa z Kwaśniewskim w dwóch grupach. Nowy sondaż

Prezydent, który sprawował funkcję przez dwie kadencje w latach 1995-2005, zwyciężył w sondażu we wszystkich grupach ankietowanych poza dwiema. Kwaśniewski (16,5 proc.) przegrał z Andrzejem Dudą (22,8 proc.) i Lechem Wałęsą (19 proc.), jeśli uwzględnimy jedynie odpowiedzi ankietowanych do 24 roku życia. Obecny prezydent wyprzedził Aleksandra Kwaśniewskiego także w grupie ankietowanych z wykształceniem podstawowym/gimnazjalnym. Uzyskali kolejno: 20,5 i 17,9 proc. wskazań.