"Mamy dowody, że za zabójstwem Benazir Bhutto stały Al-Kaida i talibowie" - oświadczył. Według MSW, dowody te są "niezbite".
Rzecznik pakistańskiego MSW Javed Iqkbal Cheema powiedział nieco wcześniej, że w piątek rząd otrzymał z wywiadu informację o przechwyceniu gratulacji Baitullaha Mehsuda "dla jego ludzi za przeprowadzenie tego aktu tchórzostwa". Cheema określił Mehsuda jako "jednego z przywódców Al-Kaidy".
Mehsud jest uważany za dowódcę protalibskich sił w Południowym Waziristanie (region pakistański przy granicy z Afganistanem), gdzie aktywnie działają także rebelianci Al-Kaidy.
Zdaniem pakistańskiego rządu Mehsud był także organizatorem październikowego zamachu na Bhutto w Karaczi, w którym zginęło ponad 140 osób, a ponad 400 odniosło obrażenia.
Pakistańskie MSW zaprezentowało w piątek na konferencji prasowej nagranie wideo przedstawiające ostatnie chwile pani Bhutto przed czwartkowym zamachem. Rzecznik podkreślił, że zabiło ją uderzenie o dach samochodu, w którym się znajdowała, i w jej ciele nie wykryto śladów kul.
Według rządu Pakistanu, wśród kilku czołowych polityków zagrożonych zamachem jest także były premier Nawaz Sharif.
Benazir Bhutto została zamordowana w czwartek w Rawalpindi w Pakistanie podczas przedwyborczego wiecu zwolenników Pakistańskiej Partii Ludowej, której przewodziła.pap, ss, ab