"Jeśli miałbym wymienić najznaczniejsze sukcesy polskiej dyplomacji ostatnich dwóch lat, to z pewnością należy do nich ostateczne pogrzebanie przekonania, że Europa kończy się na Bugu" - czytamy w gazecie. "Aktywna polityka wschodnia stała się faktem - i należy mieć nadzieję, że pozostanie priorytetem dla kolejnych rządów przez wiele następnych lat. Budowanie bliskich relacji z takimi państwami, jak Ukraina, Gruzja czy Azerbejdżan jest istotne nie tylko z punktu widzenia polskiej racji stanu. Polska, odnosząc sukcesy w polityce wschodniej, działa również w interesie Unii Europejskiej" - pisze prezydent.
L. Kaczyński podkreśla, że historia naszego regionu Europy pełna jest trudnych, bolesnych wydarzeń. Dotyczy to również relacji Polski z jej sąsiadami - Litwą czy Ukrainą. "Polityka historyczna, nie zawsze doceniana, stała się w tym przypadku fundamentem bardzo bliskich związków między naszymi państwami i narodami. Sposób, w jaki dyskutujemy o wspólnej historii, może stanowić wzór dla wielu innych państw i narodów - szczególnie, że dzisiejsza Europa nie jest przecież wolna od konfliktów i napięć" - czytamy.
Prezydent wymienia obszary, na których Polska współpracuje ze swoimi wschodnimi partnerami. Jednym z tych obszarów jest energetyka. "Niezależnie od politycznych poglądów nie sposób odmówić ostatnim dwóm rządom dużych zasług w tej dziedzinie. To, o czym przez długi czas tylko mówiono, stało się faktem: rozpoczęto prace nad projektami o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa energetycznego Polski" - przypomina L. Kaczyński.
"Dalszym krokiem we współpracy był późniejszy o kilka miesięcy szczyt energetyczny w Wilnie. Fundamenty do realizacji niezwykle ważnego dla przyszłości Polski projektu są gotowe. Mam nadzieję, że obecny rząd będzie kontynuował rozpoczętą przez poprzedników pracę. W tej dziedzinie może liczyć na moje wsparcie" - deklaruje prezydent.
L. Kaczyński podkreśla, że oblicze polskiej polityki wschodniej to wspólna zasługa wielu polityków i wielu rządów. Jak pisze, "tu sukces naprawdę ma wielu ojców". "Ostatnie dwa lata przyniosły jednak skonkretyzowanie wielu projektów, a za ważnymi deklaracjami poszły w końcu konkretne działania. Scheda, którą otrzymuje po poprzednikach rząd Donalda Tuska, jest w tej dziedzinie imponująca. Aktywność Polski w dziedzinie polityki wschodniej ma szczególne znaczenie nie tylko dla naszego kraju, ale i dla całej Europy. Obecny gabinet winien mieć tego świadomość. Jeszcze raz powtórzę: w tych sprawach może liczyć na moje wsparcie" - napisał prezydent.