Bezzębne psy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aż 87 procent respondentów chce zwiększenia uprawnień policji



A zabiję ich wszystkich" - obiecywał w filmie "Psy" Franz Maurer, którego grał Bogusław Linda. Po ostrzelaniu pod Nadarzynem grupy policjantów i brutalnym zamordowaniu jednego z nich opinia publiczna najwyraźniej oczekuje, że policja będzie wreszcie bez strachu (o to, żeby za bardzo nie ucierpieli) strzelać do bandytów. Aż 87 proc. respondentów oczekuje zwiększenia uprawnień policji, a 94 proc. poparłoby zaostrzenie kar za przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu policjantów.
Dlatego rząd proponuje, by za zabicie funkcjonariusza groziła minimalna kara 25 lat więzienia lub dożywocie bez prawa warunkowego zwolnienia. Chce też znacznie zwiększyć możliwości użycia broni bez ostrzeżenia. Można jednak spytać, czy trzeba było czekać na strzelanie do policjantów niczym do kaczek, by dać funkcjonariuszom większą swobodę używania broni? I najważniejsze - czy samo zwiększenie uprawnień i zaostrzenie kar spowoduje, że policjanci zaczną celniej strzelać i skuteczniej bronić prawa? Są oni wszak wyposażeni w broń z poprzedniej epoki technologicznej, a na strzelnicach bywają kilka razy w roku. Nic się nie zmieni dopóty, dopóki państwo zamiast wzmacniać policję, będzie topić pieniądze podatników w trwale niereformowalnych państwowych firmach i zbędnych parabudżetowych instytucjach. Na razie policjanci mogą tylko bezsilnie wołać "Ale ja nie mam broni! Nie mam, k..., broni!" - jak Student, inny bohater "Psów".

Więcej możesz przeczytać w 14/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.