Partia Andrzeja Leppera tworzy swoje intelektualne zaplecze, tzw. think-tank. Koordynatorem przedsięwzięcia jest rzecznik Samoobrony Mateusz Piskorski - czytamy w poniedziałkowym "Dzienniku".
W poszukiwaniu socjaliberalnych wartości partia chce wezwać na pomoc naukowców i "postępowych" księży katolickich.
Nazwa nowej inicjatywy nie została jeszcze wybrana. Rozważne są propozycje: Instytut Trzeciej Drogi, Instytut Nowej Drogi albo Instytut Gospodarki Solidarnej. Ostateczna decyzja o nazwie zapadnie na najbliższym posiedzeniu prezydium partii, być może już w przyszłym tygodniu.
Jak pisze "Dziennik" jedno zadanie powstający Instytut już sobie wyznaczył: przygotowanie informatora o Traktacie Lizbońskim. Mają w nim być przedstawione rzetelne, obiektywne analizy. Wnioski będą należeć do czytelników.
ab, pap