Matka Brytanii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Elżbieta Bowes-Lyon nigdy nie zawiodła Brytyjczyków, a przede wszystkim nie opuściła ich w chwili najcięższej dziejowej próby.
 Może dlatego wyraz "matka" rozumiano później na Wyspach Brytyjskich nie tylko jako część tytułu przynależnego jej w rodowej hierarchii. Stała się powiernicą narodu. Anglikom trudno było nie pokochać kogoś, kto był tak bardzo brytyjski. Brytyjczycy traktowali ją jak kogoś bliskiego, kto zawsze był i jest.

Oddając hołd zmarłej 30 marca królowej matce, premier Tony Blair przypomniał, że gdy przyszła na świat, w dzisiejszej Republice Południowej Afryki wojska brytyjskie walczyły z Burami, na świecie nie było jeszcze ani jednego samochodu, a pod bramą pałacu Buckingham stał mleczarz z krową sprzedający świeżo udojone mleko. Królowa matka była prawdziwym świadkiem XX wieku. Urodziła się w czasach potęgi imperium, a gdy zmarła, kondolencje pod adresem pałacu Buckingham przesyłano pocztą elektroniczną.
W metryce Elizabeth Angeli Marguerite Bowes-Lyon widnieje zapis, że urodziła się w sobotę 4 sierpnia 1900 r. w St. Paul?s Walden Bury, rodowej posiadłości lorda Glamis, jako jego dziewiąte dziecko. Ojciec, za zarejestrowanie narodzin dopiero we wrześniu został ukarany grzywną w wysokości 7 szylingów i 6 pensów. Historycy sądzą, że w istocie Elizabeth urodziła się w konnym ambulansie w Londynie.

Zaloty księcia Yorku
Gdy zatonął "Titanic", Elizabeth miała 11 lat. I wojna światowa wybuchła 4 sierpnia 1914 r., w dniu jej czternastych urodzin, które spędziła w londyńskim teatrze Coliseum. W tym samym roku rodzina Bowes-Lyon przeprowadziła się do zamku Glamis w Szkocji, gdzie urządzono sanatorium dla rannych żołnierzy. Przyszła królowa właśnie tam pierwszy raz zetknęła się z grozą wojny.
W 1918 r. najmłodsza córka baronostwa Strathmore-Kinghorne pojawiła się wśród londyńskiego high life?u. Wyróżniała się urodą, ogromnym wdziękiem i - jak twierdzą pamiętnikarze - "nieuchwytną aurą wyjątkowości". Wkrótce stała się ozdobą salonów stolicy. Wielu mężczyzn traciło dla niej głowę. Był wśród nich nieśmiały, jąkający się Albert, książę Yorku, drugi syn króla Jerzego V. Szkocka panienka dwukrotnie odrzucała jego oświadczyny. Za trzecim razem Elizabeth powiedziała "tak".

Monarchini
[ kliknij na powyższą grafikę, aby ściągnąć większą wersję ]
26 kwietnia 1923 r. lady Elizabeth wyszła za mąż za księcia Yorku. Ślub w opactwie westminsterskim nie był relacjonowany na żywo przez działające już wtedy radio, ponieważ kapituła opactwa obawiała się, że mężczyźni słuchający transmisji w pubach mogliby nie zdjąć kapeluszy.
Pierwsza córka lady Elizabeth, późniejsza królowa Elżbieta II, urodziła się 21 kwietnia 1926 r., niecałe trzy miesiące po zaprezentowaniu w Royal Institution w Londynie przez Szkota Johna L. Bairda wynalazku nazwanego przezeń "telewizją". 21 sierpnia 1930 r. księżna Yorku urodziła drugą córkę - Małgorzatę. W tym samym roku z więzienia w Yerovda w Indiach wyszedł Mahatma Gandhi.
20 stycznia 1936 r. umarł król Jerzy V. Na tron wstąpił Edward VIII, który podczas przejażdżki zademonstrował światu swoją amerykańską znajomą, panią Simpson. W kwietniu tegoż roku w Jafie w Palestynie wybuchły walki między osadnikami żydowskimi a Arabami. W lipcu wybuchła wojna domowa w Hiszpanii.
Dopiero od kilku lat wiemy, że prawdziwym problemem ówczesnego rządu brytyjskiego nie była pani Simpson, ale prohitlerowskie sympatie króla. Pod pretekstem przedłożenia racji serca nad tron 11 grudnia 1936 r. Edward VIII abdykował. Książę Yorku przybrał tytuł Jerzego VI, a lady Elizabeth została monarchinią.

Królowa żołnierz
Elżbieta była życiową podporą swego męża i nigdy go nie zawiodła. W 1940 r. nad wyspą i kanałem La Manche rozstrzygały się losy niemieckiej inwazji. Decyzją rządu rodzina królewska miała opuścić Anglię, ale Jerzy VI i królowa Elżbieta postanowili pozostać ze swymi poddanymi. W najcięższym okresie walk oświadczyli, że będą bronić kraju. W pałacu Buckingham i Windsorze ustawiono tarcze strzelnicze, a król i królowa wprawiali się we władaniu bronią.
Brytyjczycy nie zapomnieli drobnej sylwetki swej królowej, która przemierzała zbombardowane ulice, odwiedzała stacje metra, gdzie zorganizowano schrony, siadała przy łóżkach rannych. Monarcha i jego żona ograniczyli posiłki do racji żywnościowych, jakimi musieli się zadowolić ich poddani.
W okolicach Windsoru spadło ponad trzysta bomb, ale angielska monarchia wyszła z wojny wzmocniona. Niezłomna postawa Jerzego i Elżbiety miała duży wpływ na utrzymanie ducha bojowego i morale społeczeństwa, co przyczyniło się do wygrania bitwy o Anglię.
22 czerwca 1948 r. król i królowa zrezygnowali z tytułu cesarza i cesarzowej Indii. Trzy dni później armia radziecka zablokowała dostęp zachodnich aliantów do Berlina. 14 listopada przyszedł na świat wnuk pary królewskiej, książę Karol. 6 lutego 1952 r. umarł król Jerzy VI, a wdowa po nim otrzymała tytuł królowej matki.

Konie, dżin i samoloty
Królowa matka zajęła niezależną i uprzywilejowaną pozycję seniorki monarszego rodu u boku swej córki Elżbiety. Ignorując opinię publiczną, oddawała się ulubionym rozrywkom - wydawała więcej, niż musiała, nie stroniła od ukochanego dżinu, utrzymywała ożywione kontakty towarzyskie, pasjonowała się wyścigami konnymi.
Protokolarne subtelności pogrzebu (królewskiego, a nie państwowego) - planowanego od końca 1979 r. z udziałem bohaterki ceremonii - odzwierciedlają fakt, że królowa matka nie piastowała urzędu państwowego. Mimo to uśmiechnięta starsza pani była jednym z najbardziej pracowitych członków rodziny królewskiej. W roku 1953 otworzyła wystawę zorganizowaną z okazji stulecia Rodezji (na uroczystość poleciała odrzutowcem Comet, stanowiącym wówczas najnowsze osiągnięcie techniki). Podczas odwiedzin w Waszyngtonie mieszkała w Białym Domu, którego gospodarzem był wtedy znany jej z lat wojny Dwight Eisenhower. W 1955 r. zdecydowała się polecieć śmigłowcem i natychmiast stwierdziła, że "jest to środek transportu dla niej stworzony". W styczniu 1958 r. odbyła podróż dookoła świata. Trasy nie wytrzymał... samolot, który w drodze powrotnej trzeba było wymienić.
W roku 1965 została matką chrzestną pierwszego brytyjskiego atomowego okrętu podwodnego "Resolution", a w swojej londyńskiej siedzibie - Clarence House - zainstalowała serwis informacji z torów wyścigów konnych. W 1970 r., uczestnicząc w przyjęciu na cześć odwiedzającego Wielką Brytanię cesarza Japonii Hirohito, przypieczętowała zamknięcie ostatniego rozdziału II wojny światowej. W 1995 r. - gorąco oklaskiwana przez kombatantów - wzięła udział w obchodach pięćdziesiątej rocznicy zwycięstwa nad Trzecią Rzeszą. Rok później, mimo przebytej operacji wymiany obu stawów biodrowych, pojawiła się na nabożeństwie upamiętniającym ponad 700 cichociemnych ze służby dywersji, poległych w czasie wojny.
Gdy zmarła, na stronie internetowej pałacu Buckingham otwarto pierwszą elektroniczną księgę kondolencyjną.


Więcej możesz przeczytać w 15/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.