Połączone komisje rozpatrują w piątek wnioski klubów PO i LiD o odwołanie Sowińskiej ze stanowiska.
Sowińska, która bierze udział w posiedzeniu komisji, powiedziała wcześniej dziennikarzom, że wie, iż czekają ją trudne decyzje. "Albo Sejm mnie odwoła, albo sama będę musiała odejść. Moja decyzja będzie zależała od dzisiejszego posiedzenia komisji i rozmowy z marszałkiem Sejmu" - mówiła RPD przed posiedzeniem połączonych komisji.
Komorowski mówił z kolei w czwartek, że chce poinformować Sowińską "o zaistniałej sytuacji i o tym, co się może wydarzyć". "A może wydarzyć się głosowanie nad wnioskami zgłoszonymi przez dwa kluby, którego efekt jest łatwy do przewidzenia z góry" - podkreślił marszałek.
Marszałek wyraził też nadzieję, że rozmowa z Sowińską "będzie oznaczała, że pani rzecznik szuka wyjścia z trudnej sytuacji - nie tylko dla siebie, ale i dla instytucji, którą kieruje".
ab, pap