Wyniki sondażu przeprowadzonego przez telewizję ZDF z okazji 60. rocznicy powstania państwa Izrael pokazują pewną prawidłowość, bardzo znamienną dla współczesnych Niemców Niemcy podobnie usiłują bowiem za wszelką cenę wyprzeć ze zbiorowej świadomości trudną historię i na trwałe zapomnieć o przeszłości.
Postępując przy tym tak jakby nie dostrzegały historycznej ciągłości losów swojego kraju. Z jednej strony trudno się dziwić wielu współczesnym Niemcom, zwłaszcza reprezentantom młodego pokolenia, że wcale nie mają ochoty żyć z piętnem narodu odpowiedzialnego za II wojnę światową, Holocaust i inne nazistowskie zbrodnie. Z drugiej jednakże strony próba odrzucenia bolesnej prawdy o przeszłości rodzi olbrzymie niebezpieczeństwo relatywizacji obrazu minionych wydarzeń i podważenia odpowiedzialności za trudną przeszłość. Może to w konsekwencji doprowadzić do stworzenia nowej wersji historii, zgodnie z którą oprawcy bez przeszkód zamienią się w ofiary a odpowiedzialność za zbrodnie całkowicie się rozmyję.
Do czego może doprowadzić taka sytuacja widać chyba najlepiej na przykładzie działań Związku Wypędzonych, który próbuje stworzyć całkowicie nową wersję historii. Erika Steinbach i jej środowisko zachowuje się bowiem tak jakby w ogóle nie chciało dostrzegać faktu, że wysiedlenie Niemców po drugiej wojnie światowej na podstawie decyzji konferencji poczdamskiej było wszak efektem wojny wywołanej przez III Rzeszę. Mając na uwadze wyniki ankiety przeprowadzonej przez ZDF trzeba więc zdawać sobie sprawę, że tam właśnie, gdzie społeczeństwo próbuje uciec od zbiorowej odpowiedzialności za swoją historię pojawia się podatny grunt dla interpretacji przeszłości w stylu Eriki Steinbach.
Do czego może doprowadzić taka sytuacja widać chyba najlepiej na przykładzie działań Związku Wypędzonych, który próbuje stworzyć całkowicie nową wersję historii. Erika Steinbach i jej środowisko zachowuje się bowiem tak jakby w ogóle nie chciało dostrzegać faktu, że wysiedlenie Niemców po drugiej wojnie światowej na podstawie decyzji konferencji poczdamskiej było wszak efektem wojny wywołanej przez III Rzeszę. Mając na uwadze wyniki ankiety przeprowadzonej przez ZDF trzeba więc zdawać sobie sprawę, że tam właśnie, gdzie społeczeństwo próbuje uciec od zbiorowej odpowiedzialności za swoją historię pojawia się podatny grunt dla interpretacji przeszłości w stylu Eriki Steinbach.