Metropolii będzie jednak 12. Powstaną wokół największych miast w Polsce, również na ścianie wschodniej, czego chciały PSL i PiS - pisze "Gazeta Wyborcza".
To ułatwi funkcjonowanie miast i okolicznych gmin - mówi "Gazecie" wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna. - Metropolie będą mogły decydować o inwestycjach, zagospodarowaniu przestrzennym, wywozie śmieci, wspólnie starać się o środki z UE. A mieszkańcy metropolii będą mogli np. posługiwać się jednym biletem komunikacji miejskiej.
Projekt ustawy metropolitalnej to część reformy administracyjnej, dalszej decentralizacji państwa. Od 2009 r. rząd chce przekazać samorządom wiele kompetencji wojewodów. Premier ma przedstawić projekty jutro na komisji wspólnej rządu i samorządu.
W MSWiA były głosy, że metropolii powinno być siedem - w Polsce zachodniej i centralnej. Nowe, ułatwiające rozwój wielkich miast przepisy miały dotyczyć tylko Warszawy, Łodzi, Krakowa, Trójmiasta, Poznania, Wrocławia i aglomeracji śląskiej.
Jednak przeciwne temu były PiS i koalicyjny PSL. Politycy obu partii podkreślali, że Polska powinna rozwijać się równomiernie, że metropolii potrzebuje też ściana wschodnia.
Zgodnie z projektem ustawy status metropolii dostaną też Lublin, Rzeszów, Białystok, Szczecin i Bydgoszcz z Toruniem.