Noworodkiem dziewczynką zajęła się opieka społeczna. Wobec rodziców, którzy mają problemy z narkotykami, wszczęto dochodzenie w związku z podejrzeniem o handel dziećmi - poinformował oficer policji Tim Fanning.
Sprzedaż nowo narodzonej dziewczynki proponowano na stronie internetowej bezpłatnych ogłoszeń drobnych. Rodzice zaprezentowali córkę jako "bardzo zdrową i milutką". Przy czym szukali dla niej "jak najszybciej dobrego domu".
Oficer Fanning przyznał, że oboje rodzice są znani policji i oboje mają problemy z narkotykami.
O ogłoszeniu powiadomiła policję pewna kobieta, która znalazła ofertę sprzedaży noworodka między ogłoszeniami o sprzedaży kompletu noży kuchennych i kryształowej wazy.
Gdy policja przybyła do mieszkania pary, rodzice powiedzieli, że to tylko żart.
W sobotę niemiecka policja powiadomiła o odebraniu siedmiomiesięcznego chłopczyka rodzicom, którzy wystawili go na sprzedaż w internetowym serwisie aukcyjnym eBay. Dziecko umieszczono w domu opieki. Matka chłopczyka twierdzi wprawdzie, że aukcja była tylko żartem, ale wobec obojga rodziców wszczęto śledztwo w związku z podejrzeniem o handel dziećmi.
ab, pap