Gosiewski: niech Komorowski przeprosi

Gosiewski: niech Komorowski przeprosi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski chce, aby marszałek Sejmu Bronisław Komorowski przeprosił Leonarda Krasulskiego (PiS) za - jak napisał Gosiewski - uniemożliwienie mu wykonywania mandatu posła.

"W związku z uniemożliwieniem wypowiedzi z mównicy sejmowej, a przez to wykonywania mandatu posła przez Leonarda Krasulskiego (PiS), domagam się do pana marszałka przeproszenia posła PiS i powstrzymania się w przyszłości od tego typu sprzecznych z dobrymi obyczajami parlamentarnymi praktyk" - napisał Gosiewski w liście do marszałka, przesłanym w piątek PAP.

Gosiewski wyjaśnił, że w piątek, podczas prac nad projektem ustawy o rachunkowości, Krasulski chciał zadać ministrowi finansów pytanie, "czy spółka paliwowa J&S, chcąc pokryć sobie straty powstałe z tytułu nałożenia na nią przez Agencję Rezerw Materiałowych kary, nie zawyża sztucznie cen ropy sprowadzanej do Polski".

"Pytanie to i odpowiedź ministra mogła mieć kluczowe znaczenie dla ustalenia nienaturalnie wysokich cen produktów naftowych w Polsce" - zaznaczył Gosiewski.

Zachowanie marszałka, który - jak napisał Gosiewski - "uniemożliwił posłowi wykonywanie jego obowiązków" jest "szokujące i nie mieszczące się w kanonie polskiego parlamentaryzmu". "Wiele osób odczytało zachowanie pana marszałka jako świadomą próbę zablokowania niewygodnej dla PO debaty sejmowej" - napisał szef klubu PiS.

"Gdyby tego typu działania miały stać się regułą, byłoby to jawne zagrożenie dla parlamentarnych zwyczajów i narażałoby ono na szwank reputację Sejmu" - dodał.

Szef klubu PiS zaapelował też do marszałka "o opamiętanie i powściągnięcie emocji".

Rzecznik marszałka Jerzy Smoliński powiedział, że Bronisław Komorowski nie zna jeszcze treści listu Gosiewskiego. "Jak ten list do niego dotrze, to się do niego ustosunkuje" - zaznaczył.

Znowelizowana ustawa o rachunkowości zakłada m.in. podniesienie z 800 tys. euro do 1 mln 200 tys. euro limitu obrotów, po przekroczeniu którego firmy będą musiały prowadzić tzw. pełną księgowość.

ab, pap