Od tego czasu SLD podwoił poparcie, ale z tego 4 pkt proc. zyskał przez ostatnie dwa tygodnie. W tym czasie zmienił się szef partii. Wojciecha Olejniczaka zastąpił Grzegorz Napieralski, uważany za polityka radykalniejszego, który już zdążył powiedzieć m.in., że konkordat jest Polsce niepotrzebny.
Być może Sojusz skorzystał na zainteresowaniu dziennikarzy wyborami szefa i wyborcy zapomnieli o pozostałych partiach dawnego LiD. PD i SdPl miały dwa tygodnie temu łącznie 3 proc., teraz PD ma 1 proc. a SdPl - 0 proc.
Na czele sondażu bez wstrząsów. Platforma, choć w porównaniu z poprzednim badaniem straciła 4 pkt proc., utrzymuje ponad 50-proc. poparcie i dwukrotną przewagę nad PiS. Stabilne notowania ma PSL: od początku roku wahają się między 5 a 8 proc.
Sondaż - na zlecenie "GW" - przeprowadziła PBS DGA na reprezentatywnej próbie 1043 osób.