Sikorski wybiera się do Mołdawii

Sikorski wybiera się do Mołdawii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef MSZ Radosław Sikorski udaje się w piątek z jednodniową wizytą do Mołdawii. W Kiszyniowie minister rozmawiać będzie o polskiej pomocy rozwojowej dla Mołdawii, przedstawi też inicjatywę Partnerstwa Wschodniego oraz spotka się z tamtejszą Polonią.

Będzie to pierwsza w 16-letniej historii stosunków dwustronnych wizyta polskiego szefa dyplomacji w Republice Mołdowy. Pierwotnie Sikorski miał do Mołdawii polecieć już w czwartek po południu.

Szef polskiej dyplomacji ma spotkać się z prezydentem Vladimirem Voroninem, premierem Zinaidą Greceanii, przewodniczącym Parlamentu Marianem Lupu oraz wicepremierem, ministrem spraw zagranicznych i integracji europejskiej Andreijem Stratanem.

Głównym tematem rozmów szefa polskiej dyplomacji z mołdawskimi politykami ma być inicjatywa dotycząca wzmocnienia wschodniego wymiaru Europejskiej Polityki Sąsiedztwa (EPS), czyli Partnerstwo Wschodnie. Polska - jak podkreśla MSZ - chce w jej ramach ocenić możliwości pogłębionej współpracy dwustronnej oraz wielostronnej.

Inicjatywa przewiduje stworzenie forum regionalnej współpracy 27 państw UE z jej pięcioma sąsiadami wschodnimi: Ukrainą, Mołdawią, Gruzją, Azerbejdżanem i Armenią oraz - na poziomie technicznym i eksperckim - z Białorusią.

Jak tłumaczyli wielokrotnie polscy politycy, forum ma być wykorzystywane do realizacji konkretnych i ambitnych celów; chodzi o dążenie do ruchu bezwizowego z objętymi inicjatywą sąsiadami oraz stworzenie "pogłębionej" strefy wolnego handlu, obejmującej usługi i artykuły rolne.

Ponadto Partnerstwo Wschodnie ma ułatwić zawieranie umów o współpracy z poszczególnymi krajami sąsiedzkimi, na wzór tej, którą obecnie KE negocjuje z Ukrainą.

MSZ podkreśla, że we wzajemnych relacjach między Polską a Mołdawią nie ma problemów spornych, a polska mniejszość zamieszkująca ten kraj cieszy się tam pełnią praw i wolności.

Polska - jak czytamy w komunikacie resortu SZ - pragnie wyjść poza dotychczasowe formy wsparcia europejskich aspiracji Mołdawii oraz planów rozwiązania problemu Naddniestrza.

Położony na lewym brzegu Dniestru region, gdzie przeważają Rosjanie i Ukraińcy, zbrojnie oderwał się od Mołdawii na początku lat 90., obawiając się, że może dojść do przyłączenia Mołdawii do Rumunii. Od tego czasu, formalnie pozostając w składzie Mołdawii, jest od niej całkowicie niezależny. Rosja utrzymuje tam kontyngent wojskowy, liczący około 1500 żołnierzy.

Separatystycznej republiki nie uznaje żadne państwo. Mołdawia wielokrotnie proponowała Naddniestrzu szeroką autonomię, lecz spotykała się z odmową.

W rozmowach Sikorskiego z mołdawskimi politykami wiele miejsca mają zająć tematy dotyczące polskiej pomocy rozwojowej dla Mołdawii oraz powiązanie ich z projektami gospodarczymi, uzgodnionymi w czasie posiedzenia Polsko-Mołdawskiej Komisji do spraw Współpracy Gospodarczej. Pierwsze posiedzenie tej Komisji odbyło się w czerwcu w Warszawie.

W ubiegłym roku polsko-mołdawska wymiana handlowa wzrosła o 65 proc. i wyniosła prawie 300 mln dol.

Minister spotka się także z przedstawicielami mołdawskich partii opozycyjnych oraz mołdawską Polonią. Sikorski będzie przebywał w Mołdawii na zaproszenie szefa tamtejszej dyplomacji. Do Warszawy wraca w piątek po południu.

pap, keb