"To jest sala w najstarszej części Sejmu i wydaje mi się, że to jest propozycja najlepsza z możliwych uczczenia bardzo wybitnego polityka i parlamentarzysty, przewodniczącego pierwszego parlamentarnego klubu wolności, klubu OKP" - podkreślił marszałek.
Zwrócił też uwagę, że wszystkie większe sale w Sejmie mają już swoich bardzo ważnych patronów, m.in. Kazimierza Pużaka, Wojciecha Trąbczyńskiego czy Mikołaja Rataja.
Jak dodał, marzy mu się, aby na uroczystość związaną z nadaniem sali imienia prof. Geremka zaprosić przede wszystkim dawnych posłów i senatorów Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego.
OKP zrzeszał posłów i senatorów, wybranych z listy Komitetu Obywatelskiego przy przewodniczącym NSZZ "Solidarność" w Sejmie kontraktowym w latach 1989-1991. Liczył tam 161 posłów i 99 senatorów.
"Postać Bronisława Geremka bezdyskusyjnie zasługuje na upamiętnienie. Jeszcze nie podjęliśmy żadnych praktycznych kroków, ale będę też o tym rozmawiał z prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz" - mówił na konferencji prasowej premier Donald Tusk, pytany, czy rząd planuje w jakiejś formie uczcić pamięć byłego szefa polskiej dyplomacji. Podkreślił, że "mamy do czynienia z wybitnym człowiekiem, o którym pamięć warto przechować".
Frakcja liberałów i demokratów Parlamentu Europejskiego zaproponowała natomiast w poniedziałek, by sala, w której odbywa posiedzenia Komisja Spraw Zagranicznych PE, nosiła imię Geremka.
Geremek zginął w niedzielę w wypadku samochodowym w okolicach miejscowości Lubień koło Nowego Tomyśla (Wielkopolska). Miał 76 lat.
ab, pap