Były premier Jerzy Buzek okazał się najlepszym polskim eurodeputowanym - wynika z ankiety, jaką "Rzeczpospolita" przeprowadziła wśród polskich korespondentów w Brukseli.
Zwycięstwo Buzka nie jest zaskoczeniem. Zasłynął już początku kadencji, gdy dokonał rzeczy niemożliwej: przeforsował zmianę dyrektywy patentowej, mimo że została uzgodniona wcześniej przez rządy państw członkowskich. Ochronił małe i średnie firmy informatyczne przed zabójczą konkurencją ze strony wielkich koncernów. Teraz walczy o korzystniejsze dla Polski limity emisji dwutlenku węgla.
W pierwszej piątce znaleźli się: Jacek Saryusz - Wolski, Marcin Libicki, Jan Olbrycht i Dariusz Rosati.