Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili oświadczył, że popiera plan zaproponowany w rozmowach z unijnym wysłannikiem, nawołujący (strony) do powrotu na pozycje sprzed konfliktu w Osetii Południowej i zakładający zagraniczny monitoring.
"Podpisaliśmy plan mówiący o konieczności przywrócenia status quo ante" - powiedział Saakaszwili po rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Francji Bernardem Kouchnerem.
"Pod nadzorem OBWE powinny powstać międzynarodowe siły pokojowe (...), powinny zostać zakończone działania wojenne" - powiedział Saakszwili, podkreślając, że zgadza się z tym całkowicie.
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew sugerował wcześniej, jak pisze Reuters, by do Osetii Południowej wysłać misję OBWE.
Rosyjskie siły zbrojne zajęły tymczasem miasto Gori w centralnej Gruzji, leżące w pobliżu Osetii Południowej, 60 km od Tbilisi - poinformowały źródła gruzińskie.pap, keb