We wtorek trzecie złoto w tych igrzyskach wywalczył pływak Michael Phelps - wygrał wyścig na 200 m stylem dowolnym. Został tym samym piątym sportowcem, który zdobył dziewięć medali olimpijskich z najcenniejszego kruszcu. Dołączył do tak znakomitych sportowców, jak lekkoatleci Carl Lewis (USA, 1984- 1996) i Paavo Nurmi (Finlandia, 1920-1928), pływak Mark Spitz (USA, 1968-1972) oraz gimnastyczka Larisa Łatynina (ZSRR, 1956- 1964).
Do zdobyczy Phelpsa dwa złota dorzucili jeszcze jego koledzy z pływalni - Natalie Caughlin oraz Aaron Peirsol (oboje na 100 m st. grzbietowym). Czwarte złoto dla Amerykanów wywalczył Walton Eller w konkurencji strzeleckiej podwójny trap.
Z kolei Chińczycy triumfowali we wtorek także w konkurencjach, które do tej pory nie były dla nich medalodajne. Szablista Man Zhong zdobył dopiero drugi dla Chin złoty medal olimpijski w szermierce.
Pozostałe zwycięstwa reprezentanci gospodarzy odnieśli w gimnastyce sportowej (drużyna w wieloboju), w podnoszeniu ciężarów (Liao Hui w kategorii 69 kg) oraz skokach do wody (Xin Wang i Ruolin Chen w skokach synchronicznych z wieży 10 m).
We wtorek powody do radości mieli wreszcie kibice niemieccy. Do tego dnia ich sportowcy wywalczyli zaledwie dwa medale: srebrny i brązowy. Teraz jednak Niemcy pokazali, że będą liczyć się w generalnej punktacji. Cztery złote krążki wywindowały tę ekipę na czwarte miejsce tabeli medalowej.
Złote medale przypadły reprezentantom Niemiec we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego - i to nie tylko w rywalizacji drużynowej, lecz także indywidualnej. Najlepszym jeźdźcem okazał się 45-letni Hinrich Romeike. Poza tym na najwyższym stopniu podium stanęli judoka Ole Bishof w kategorii do 81 kg oraz kajakarz górski w konkurencji K1 Alexander Grimm.
Pierwsze tytuły mistrzów olimpijskich wywalczyli też reprezentanci innej potęgi sportowej - Rosji. Na inaugurację rywalizacji zapaśników Rosjanie odnieśli podwójny sukces: Dwie najlżejsze kategorie wygrali Nazir Mankijew (do 55 kg) i Islam- Beka Albijew (do 60 kg).
Gdyby na igrzyskach startowała reprezentacja dawnego ZSRR, w zapasach zgarnęłaby we wtorek niemal wszystko, co było do zdobycia. Z ośmiu medali tylko jeden - brązowy - zdobył reprezentant Korei Południowej. Pozostałe wywalczyli zapaśnicy z krajów, wchodzących niegdyś w skład Związku Radzieckiego.
Swój drugi złoty medal olimpijski wywalczył Słowak Michal Martikan. Dwanaście lat po sukcesie w igrzyskach w Atlancie kajakarz ponownie był najlepszy w rywalizacji C1. Ogromną niespodziankę sprawił urodzony we Francji reprezentant Togo Benjamin Boukpeti, który sięgnął po brązowy medal. Tak się cieszył z sukcesu, że z radości połamał wiosło.
Do niespodzianki doszło w rywalizacji piłkarzy ręcznych - mistrzowie świata Niemcy przegrali z Islandią 29:33.
pap, keb