Jak pisze Associated Press konwój czterech samochodów ONZ najpierw czekał ponad godzinę na punkcie kontrolnym w gruzińskiej wiosce Karaleti, a następnie został zawrócony po krótkiej rozmowie z rosyjskim generałem, który przybył na miejsce.
"Usiłowaliśmy oszacować potrzeby humanitarne. Dziś się nie udało i mam nadzieję, że uda nam się później" - powiedział David Carden, koordynator misji z ramienia Światowego Programu Żywnościowego (WFP) i UNICEF-u.
W Moskwie prezydent Francji Nicolas Sarkozy, przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso oraz koordynator unijnej polityki zagranicznej Javier Solana będą usiłowali przekonać rosyjskie władze do realizacji planu pokojowego w Gruzji. Następnie udają się do Tbilisi, gdzie spotkają się z prezydentem Micheilem Saakaszwilim.
ND, PAP