Strzelec-Łobodzińska miałaby odpowiadać za energetykę oraz górnictwo. Wniosek w tej sprawie od kilku miesięcy znajduje się w kancelarii premiera.
Na początku sierpnia szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak skomentował doniesienia mediów o tym, że premier Donald Tusk zwleka z podpisaniem nominacji dla kandydatki PSL na stanowisko wiceminister gospodarki Joanny Strzelec-Łobodzińskiej.
Nowak mówił wówczas, że jej kandydatura jest "w rutynowej procedurze sprawdzania". "Mamy kilka wpadek, których chcielibyśmy na przyszłość uniknąć, kiedy był wiceminister powoływany, a potem musiał zostać odwołany, bo nie został dobrze sprawdzony" - powiedział.
Nowak przyznał, że Strzelec-Łobodzińska odpowiadałaby za trwające obecnie w UE negocjacje w sprawie limitów emisji dwutlenku węgla dla Polski.
ND, PAP