"Nie mam podstaw uwierzyć, że działania ministra zmierzają do uprzątnięcia bałaganu" - powiedziała Jakubiak w radiowej Trójce. Dodała, że nie rozumie momentu, w którym minister wprowadził do związku kuratora.
Jakubiak powiedziała, że nie ma pewności, czy ministrowi sportu Mirosławowi Drzewieckiemu chodzi o reformę PZPN i walkę z korupcją, czy o zapewnienie sobie wpływu na to, kto będzie miał prawo do transmisji meczów. "Takie mam przeczucia, dlatego nie bardzo wiem, jakie zająć stanowisko" - dodała.
Zwróciła uwagę, że zarząd PZPN został zawieszony przez trybunał arbitrażowy złożony z sędziów powołanych przez Piotra Nurowskiego, szefa PKOl i Polsatu - stacji, która miała wyłączność na transmisję meczów Euro 2008.
Minister Drzewiecki zaprosił na godzinę 11 w czwartek działaczy PZPN na rozmowy w sprawie rozwiązania konfliktu wokół Związku. W środę FIFA postawiła Polsce ultimatum: jeśli do poniedziałku, 6 października, nie zostanie cofnięta decyzja o wprowadzeniu do Związku kuratora, polscy piłkarze nie zagrają w eliminacjach mistrzostw świata.
pap, keb