Armia supermanów

Armia supermanów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Za 15 lat amerykański żołnierz będzie przypominał filmowego robocopa


Cyberhełmy, kombinezony przemieniające się w kuloodporne pancerze, bezprzewodowe minikomputery zintegrowane z odzieżą, buty magazynujące energię - tak w niedalekiej przyszłości będą wyposażone jednostki specjalne amerykańskiej armii. - To krzyżówka kameleona z supermanem - mówią projektanci nowego żołnierskiego "oprzyrządowania".
Wystarczy przycisnąć guzik na piersi, by w parę sekund zmienił się kolor wojskowego kombinezonu. Żołnierz idealnie dopasuje się do skalistego otoczenia, wtopi w tło. Za pomocą sensorów zintegrowanych z kurtką dowódca zostanie poinformowany na przykład o tym, kto został postrzelony. System satelitarny ustali, który żołnierz znajduje się najbliżej rannego i natychmiast wyśle go z pomocą. Jeszcze do niedawna taki scenariusz pasował do gry komputerowej lub filmu science fiction. Obecnie kilkudziesięciu ekspertów z Instytutu Technologii Wojskowej w Massachusetts Institute of Technology w Bostonie pracuje nad urzeczywistnieniem futurystycznych wizji. Na ten program przeznaczono na razie 50 mln dolarów.
Stworzenie "armii przyszłości" umożliwia przede wszystkim nanotechnologia, pozwalająca na manipulowanie cząsteczkami, a wręcz atomami. Wykorzystuje się ją w pracach nad inteligentnym kombinezonem bojowym. Użyte do jego produkcji materiały z mikrowłókien mogą zmieniać m.in. kolor. Uszyty z wielowarstwowej tkaniny uniform będzie chronił przed ekstremalnymi temperaturami, falą uderzeniową, promieniowaniem, a także atakiem chemicznym i biologicznym. Po naciśnięciu guzika uwalniającego płyn o właściwościach magnetycznych kombinezon zmieni się w twardy, kuloodporny pancerz. Dzięki zdalnemu sterowaniu można będzie na przykład usztywnić zranioną nogę. To, że uniformy przyszłości będą twarde jak stal, nie oznacza, iż będą równie ciężkie. Wręcz przeciwnie: waga wyposażenia żołnierza jednostki specjalnej zmaleje z 60 kg do 20 kg.
Z mundurem ma być zintegrowany bezprzewodowy system komputerowy (minikomputer z kamerą cyfrową) sterowany dotykiem (touch-screen) lub głosem (przez mikrofon umieszczony w hełmie). Komputer będzie podawał nie tylko pozycję wroga, ale również informacje o organizmie żołnierza - będzie mierzył temperaturę, puls czy ciśnienie krwi. Wszelkie wyniki odstające od normy będą natychmiast przekazywane za pomocą GPS do kwatery głównej. Hełm będzie stanowić centrum informacyjne - do bezpośredniej komunikacji z kwaterą lub innymi żołnierzami. Buty żołnierza przyszłości mają magazynować energię wytwarzaną podczas chodzenia czy biegu, a uwalnianą za pomocą przycisku. Dzięki temu żołnierz będzie mógł pokonać odległość kilku metrów jednym skokiem. Nowy sprzęt ma trafić do amerykańskiej armii w najbliższych piętnastu latach. Amerykańscy wojskowi uważają, że cyberżołnierze będą dla wroga trudnym przeciwnikiem także ze względów psychologicznych. Świadomość, że ma się do czynienia z wrogiem niewidocznym i niemal nieśmiertelnym, będzie mieć ogromny wpływ na morale żołnierzy przeciwnika.
Więcej możesz przeczytać w 41/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.