Moskiewski sąd miejski podjął taką decyzję zmieniając postanowienie sądu niższej instancji o przedłużeniu przetrzymywania Aleksaniana pod strażą.
Aleksanian jest oskarżony o zagarnięcie mienia na kwotę 12 mld rubli (ok. 490 mln dolarów), pranie brudnych pieniędzy i uchylanie się od płacenia podatków. Nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Śmiertelnie chory były wiceszef Jukosu od wielu miesięcy znajduje się pod strażą w szpitalu. W marcu sąd odmówił uchylenia aresztu wobec niego, mimo że poręczenie za chorego składało wiele znanych osób ze świata kultury.
Na początku lutego sąd zawiesił proces Aleksaniana, który otrzymał zgodę na przeniesienie ze szpitala więziennego na leczenie do specjalistycznej kliniki, o co od dawna zabiegał. Apelowali o to także jego adwokaci i przedstawiciele rosyjskiej opozycji. Przy chorym ustanowiono jednak strażników.
ND, PAP