Gowin zaznaczył w radiowej Trójce, że testament życia nie będzie oznaczał prawa do rezygnacji z już podjętych czynności pielęgnacyjnych, a czym jest uporczywa terapia, zostanie określone w ustawie. "Definiujemy w projekcie ustawy, czym jest uporczywa terapia. Uporczywą terapią nie jest karmienie, nie jest nawadnianie, nie są zabiegi pielęgnacyjne" - powiedział.
"W zgodzie z nauczaniem Jana Pawła II proponujemy, by każdy mógł zadeklarować wolę, że gdyby znalazł się w sytuacji, kiedy już nie może wyrazić woli, a miałby być poddany uporczywej terapii, to odmawia" - wyjaśnił Gowin. Dodał, że oznacza to zobowiązanie lekarzy do niepodejmowania pewnych działań, a nie do zaprzestania działań już podjętych.
W czwartek Gowin poinformował, że przygotowany przez zespół ds. bioetyki projekt ustawy dotyczącej zapłodnienia in vitro i testamentu życia w przyszłym tygodniu zostanie skierowany do konsultacji, najpierw do klubu PO. Projektem ma się zająć w Sejmie nadzwyczajna komisja.
ND, PAP