Szef SLD Grzegorz Napieralski wezwał na wtorkowy zarząd partii szefów i sekretarzy z wojewódzkich struktur SLD. Mają nakłonić szefa klubu Sojuszu, Wojciecha Olejniczaka do uznania "kierowniczej roli partii", donosi "Gazeta Wyborcza".
Według dziennika, Napieralski zamierza przekonać partię, że wie, w którą stronę ją prowadzić, by odniosła sukces.
Na zarządzie ma także być ujawniony raport grupy 30-40-letnich politologów analizujący szkodliwe dla SLD skutki batalii o "pomostówki". Napieralski chciał prezydenckie weto poprzeć, ten Olejniczak był za jego odrzuceniem. Wygrał Olejniczak, ustawę o "pomostówkach" uchwalono.
Według "GW", autorzy raportu są jednak bardziej krytyczni wobec Olejniczaka. Uważają go za głównego sprawcę "SLD-owskiej kakofonii".